Zaloguj
Notowania
- Firmy ubezpieczeniowe odmawiają ubezpieczenia upraw od suszy. Wykupienie polisy było możliwe jesienią zeszłego roku, ale jeśli sadzę roślin wiosną tego roku, to chcę je ubezpieczyć właśnie wtedy, a nie pół roku wcześniej - mówił w programie "Money. To się liczy" Michał Kołodziejczak, prezes Agro Unii. Według niego nie ma w Polsce rozwiązań systemowych dla rolników.
Wybrane dla Ciebie
KOMENTARZE
(17)
czy ten facet
5 lata temuubezpiecza mieszkanie dopiero po kradzieży? Bo po co wcześniej, jak nie wie czy je okradną.
Obietywna
5 lata temuTrzeba być mądrym przed, a nie po szkodzie. Nie ubezpieczamy uprawy dotkniętej suszą, tak jak nie ubezpieczamy rozbitego samochodu albo spalonego domu.
Poseydonn
5 lata temuCzy dobrze zrozumiałem. Nie ma ubezpieczeń, jest susza będzie mała produkcja. Jak będzie mała produkcja, to ceny produktów będą wysokie, a to złe dla rolnictwa. Czyli dlaczego rolnicy martwią się o wysokie ceny produktów, bo chcieliby żeby ludzie w miastach nie musieli płacić dużo. Dlatego państwo powinno dołożyć najlepiej do ubezpieczeń, aby produkty były tanie. Wtedy zaczną protesty na ulicach, że produkty rolne są za tanie. Ok. już wszystko jasne :))))
sorgo@32
5 lata temuGówniarz-watażka chciałby się ubezpieczyć wówczas, kiedy wiadomo, że straty będą. Załóż chuliganku firmę ubezpieczeniową. Zarobisz.....
miro
5 lata temufirmy ubezpieczeniowe to nie instytucje charytatywne, jak wiadomo że co roku rolnicy mają suszę to nikt nie ubezpieczy za grosze, ale proporcjonalnie do prawdopodobieństwa. składka musiałaby być prawie równa wysokości odszkodowania.