Rosyjscy hakerzy atakują serwery polskich firm. Mobilne kontenery pozwalają chronić dane
Jeszcze do niedawna temat cyberbezpieczeństwa i ochrony danych był postrzegany jako ważny, lecz nie kluczowy dla rozwoju firm w Polsce. Dziś, w obliczu trwającej wojny w Ukrainie i wiążącej się z nią rekordowej liczbie ataków hakerskich umiejętność cyberobrony jest priorytetem.
Firmy w Polsce od kilkunastu miesięcy są bombardowane atakami przez grupy hakerskie ze Wschodu. Według wyliczeń portalu niebezpiecznik.pl co miesiąc łupem cyberprzestępców pada ponad 10 terabajtów wrażliwych danych – to odpowiednik 10 tys. godz. materiałów wideo w jakości Full HD lub 2,5 tys. godz. wideo 4K. Dodatkowo czas przeprowadzenia wrogiego działania typu ransomware skrócił się z 2 miesięcy do zaledwie 4 dni.
Wojna w Ukrainie nie tylko toczy się na fizycznym polu bitwy, ale też w przestrzeni wirtualnej. Rosyjskie grupy hakerów atakują zarówno ukraińskie serwisy administracji, jak i krajów sojuszniczych, w tym Polski. Tylko w ostatnim czasie zaatakowane zostały m.in. rządowe strony: podatki.gov.pl i ePUAP. Hakerzy próbowali zdestabilizować także pracę portali internetowych wielu polskich mediów.
Wszystkie próby przedarcia się przez zapory bezpieczeństwa były atakami typu DDoS (aż 82 proc. z nich było sponsorowanych przez Rosję). Najbardziej narażona na wrogie działania pozostaje infrastruktura krytyczna (m.in. szpitale i elektrownie), komunikacja publiczna oraz portale administracyjne i sektor bankowy.
Jak ochronić firmowe dane?
Pozytywem jest, że polscy przedsiębiorcy coraz bardziej odpowiedzialnie i świadomie podchodzą do kwestii bezpieczeństwa danych. Jak wynika z najnowszego raportu X-Force Threat Intelligence Index przygotowanego przez IBM, w naszym kraju nie tylko nieznacznie spadł udział incydentów opartych na ransomware, ale też znacząco podniosła się skuteczność ich wykrywania i zapobiegania. Firmy inwestują zarówno w szkolenia kadry, jak i nowoczesny sprzęt.
O bezpieczeństwo polskiego biznesu od lat dba firma Cloudware, specjalizująca się w cyberochronie. Jej eksperci zwracają uwagę, że większość ataków przeprowadzanych jest na główne serwery firm. Dlatego firma Cloudware Polska opracowała rozwiązanie, które ma ustrzec przedsiębiorstwa przed atakami. Mowa o kontenerach transportowych jako mobilnym centrum przechowywania danych.
– Rozwiązanie to z jednej strony jest proste, a z drugiej bardzo zaawansowane. W praktyce, jako producent kontenerów i jednocześnie integrator IT z wieloletnim doświadczeniem, tworzymy mobilne serwerownie mogące przejąć funkcję głównego serwera firmy. Dzięki temu haker atakujący siedzibę nie ma możliwości przedostania się do bardzo wrażliwych danych, bo te przechowywane są w zupełnie innym, znanym jedynie właścicielowi miejscu – podkreśla Ewelina Furtak, Head of Marketing Cloudware Polska.
Mówiąc wprost, zablokowanie np. serwisu e-commerce danego sklepu nie musi oznaczać utraty danych klientów czy przerwania działania portalu.
– Mobilne serwerownie doskonale sprawdzą się także w firmach z wieloma oddziałami. Co istotne, jest to całkowicie polskie know-how, zarówno w kontekście konstrukcji samych kontenerów, jak i ich integracji z wiodącymi dostawcami, jak np. IBM – dodaje Ewelina Furtak.
Biznes bezpieczny i tańszy w utrzymaniu
Ochrona przed cyberatakami to tylko jeden z wielu problemów, z jakimi dziś zmagają się polscy przedsiębiorcy. W dobie wysokiej inflacji i rosnących cen energii nie sposób uciec od kosztów prowadzenia działalności. Firmy posiadające kilka lub nawet kilkanaście oddziałów do tej pory zmuszone były do budowy osobnych serwerowni, co w przypadku wymogów bezpieczeństwa i certyfikacji często wiązało się z dużą inwestycją lub równie kosztownym outsourcingiem przestrzeni.
Dzięki wprowadzeniu na rynek przez Cloudware mobilnych serwerowni możliwe jest nie tylko ograniczenie kosztów związanych z budową infrastruktury IT, ale też jej dostosowanie i konfiguracja odpowiadająca danemu biznesowi. Dostępne mamy tutaj umowne rozmiary kontenerów: M, L i XL. W zależności od realnych potrzeb integrator pomaga wybrać firmie niezbędny sprzęt i jego obudowę, tak aby powstało mobilne centrum danych, które może podróżować wraz ze zmianą jej siedziby na większą lub w innej lokalizacji.
Co ważne, możliwy jest szybki transfer sprzętu lub doposażenie o kolejne serwery i przeniesienie się z kontenera w rozmiarze M na L. Takie rozwiązanie pozwala zapomnieć o ograniczeniach związanych ze znalezieniem odpowiedniego budynku i kosztownej inwestycji. Decydując się na mobilną serwerownię, firma zyskuje zarówno bezpieczeństwo, jak i wolność wyboru lokalizacji.
Więcej o kontenerach stworzonych przez Cloudware Polska można znaleźć na stronie firmy.
Autor: Łukasz Bąk
