Rząd zmieni zasady zasiłku pielęgnacyjnego. "To wyprowadzi ludzi na ulice"

Zanim się napisze artykuł trzeba zapoznać się z tematem a nie pisać głupot. Chodzi o świadczenie pielęgnacyjne a nie zasiłek. Dziś trzeba zrezygnować z pracy aby to świadczenie otrzymać. Nie wolno na nim dorabiać. Pani Hartwih walczy aby była możliwość dorabiania choćby na pół etatu. Rodzic mógłby to robić gdy dziecko jest w szkole. Mógłby dorabiać też zdalnie. Niestety wykluczają z tego rodziców dorosłych niepełnosprawnych. A przecież ktoś nawet wieczorem gdy już wszyscy śpią mógłby cokolwiek dorobić. Są samotne matki z dziećmi niepełnosprawnymi i jest finansowo ciężko. A czasem nawet chodzi o to by być choć na chwilę z innymi ludźmi, zapomnieć, zająć się czymś innym dla zdrowia psychicznego nie popadać w depresję. Czy tak trudno to zrozumieć że gdy zamkniesz się w czterech ścianach z osoba niepełnosprawna intelektualnie to pomału sam zaczynasz wariować.

za PO była stabilność cen a nie jak teraz nieroby żyją z podatków ludzi pracy. Ja miałam 2 dzieci i pracowałam moje dzieci też mają dzieci i wszyscy pracują a część się obija i bierze za nic pieniądze z naszych podatków. Dosyć socjali i darmozjadów już w Unii Europejskiej stwierdzili, że luka pracownicza w Polsce jest największa w UE . Przy 500+ i niepracujący chłop się wyżywi i konkubent jeden i drugi i na papieroski i piwko jest.

Niedawno Patryk Jaki w Europarlamencie przekonywał, że Polska dba o niepełnosprawnych, którym się żyje jak pełnosprawnym.

Głosowaliscie to tak macie, co chwilę decyzje tego parszywego... uderzają różne grupy! Za PO nic byście nie mieli tylko gryźli piach i wąchali kwiatki od spodu bo nikt mądry nie glosuje na popis i psl sld

nawet jeśli państwo zgodzi się, aby opiekunowie dorosłych niepełnosprawnych mogli sobie dorobić do owych 620 zł, to i tak nic mi to nie da - przecież mamą opiekuję się 24/h, niekiedy nawet muszę szybciej wyjść z łazienki, bo już mnie potrzebuje, to gdzie tu mówić o dodatkowej pracy???