"Sankcje są uderzeniem w zwykłych obywateli Rosji" - napisał ambasador Rosji
Nowe sankcje nałożone na Rosję przez USA są "bezpośrednim uderzeniem w mieszkańców Rosji, w zwykłych obywateli" - stwierdził ambasador Rosji w Stanach Zjednoczonych na kanale tamtejszej placówki dyplomatycznej w serwisie Telegram, o czym pisze "Rzeczpospolita". Zdaniem Anatolija Antonowa "nieprzerwane ataki administracji Bidena w formie sankcji pokazują prawdziwe dążenia USA".
Ambasador Rosji w USA stwierdził, że sankcje uderzają w zwykłych obywateli 
"Zastanawiające są próby Stanów Zjednoczonych, aby utrudnić nam obsługę naszego długu publicznego. Dostrzegamy w tych wysiłkach chęć zszargania reputacji Rosji, która, pomimo wznoszonych przez Waszyngton barier gospodarczych, nadal w dobrej wierze i na czas wywiązuje się ze swoich zobowiązań" - dodał ambasador Rosji.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Putin przestrzega kraje europejskie. ''To jest broń obosieczna''
W środę prezydent Joe Biden ogłosił kolejny pakiet sankcji na Rosję. Objęły one największe banki - Sbierbank i Alfa Bank, a także m.in. dwie dorosłe córki Władimira Putina, żonę i córkę szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa.
- Będziemy podnosić koszt ekonomiczny (wojny) oraz pogłębiać ekonomiczną izolację Rosji - oświadczył prezydent USA.
