Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spadki tracą dynamikę

0
Podziel się:

Biorąc pod uwagę cały rynek uwagę zwraca mała aktywność rynku. Obroty spadły bardzo drastycznie do poziomu około 220 mln. Oznacza to znaczne uspokojenie handlu. Całkiem prawdopodobnym jest, że spadek aktywności może oznaczać spadek potencjału korekty spadkowej.

Poniedziałkowa sesja rozpoczęła się w ślad za rynkami europejskimi na niewielkich plusach. Z pewnością nie zadowala to jednak inwestorów, którzy od kilku sesji oczekują wyraźnego i mocnego powrotu do trendu wzrostowego. Niestety jak do tej pory korekta, która rozpoczęła się na początku września przyniosła ponad 10 % spadku wartości indeksu największych spółek, a strona popytowa wciąż jest bierna. W poniedziałek rynek nie był w stanie obronić nawet lekkich wzrostów z otwarcia i skończył sesję na poziomie o 0,4 % niższym niż w piątek.

Nadal bardzo słaby jest sektor bankowy, zdecydowany lider trwającego spadku. Najsłabiej zachowywał się kurs BRE Banku. Notowania banku spadły o 4,6 % do poziomu 103,50 zł. Spekulacje związane z możliwością ogłoszenia wezwania przez Commerzbank nie stanowiły już odpowiedniej pożywki do spekulacji. Najwyraźniej obecnie przyszła faza realizacji zysków. Niewiele było na sesji papierów, które wykazywały znaczną zmienność kursu. Z pewnością należał do nich Elektrim, którego cena chwilę po otwarciu urosła o 17 % w stosunku do piątkowego zamknięcia i ustanowiła roczne maksimum na poziomie 4,20 zł. Przyczyną ostrych wzrostów była informacja o podwyższeniu przez DT ceny za PTC do poziomu, który zadowoli Elektrim. Drugim papierem, który zwracał uwagę swoim mocnym zachowaniem był Softbank. W tym przypadku nie było istotnych nowych informacji dotyczących spółki, a inwestorzy zareagowali niezwykle entuzjastycznie na zapowiedzi Aleksandra Lesza, jakoby za trzy lata wartość akcji
Softbanku miałaby wzrosnąć do 80 zł. Prezes zapewnił również inwestorów, że oferta złożona przez Softbank na wykonanie CEPiK-u będzie rentowna a jego konsorcjalny partner chce zaistnieć na rynku europejskim i dlatego oferuje bardzo niską cenę. Wydaje się, że inwestorzy uwierzyli w zapewnienia Lesza i kurs spółki wzrósł ostatecznie o 5 % do poziomu 31,50 zł, dyskontując prawdopodobna wygraną we wspomnianym w przetargu.

Biorąc pod uwagę cały rynek uwagę zwraca mała aktywność rynku. Obroty spadły bardzo drastycznie do poziomu około 220 mln. Oznacza to znaczne uspokojenie handlu. Całkiem prawdopodobnym jest, że spadek aktywności może oznaczać spadek potencjału korekty spadkowej.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)