Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Sprawa tygrysów z Włoch. Powinien powstać azyl dla zwierząt zatrzymywanych na granicy

3
Podziel się:

Sprawa tygrysów z Włoch pokazała, jak bardzo ważne jest stworzenie azylu dla zwierząt zatrzymywanych na granicy – uważają przedstawiciele różnych instytucji finansowych i skarbowych, którzy spotkali się w resorcie finansów.

Sprawa tygrysów spod białoruskiej granicy zelektryzowała Polskę i pokazała, jak niedoskonałe jest nasze prawo, gdy chodzi o ratowanie zwierząt w niebezpieczeństwie
Sprawa tygrysów spod białoruskiej granicy zelektryzowała Polskę i pokazała, jak niedoskonałe jest nasze prawo, gdy chodzi o ratowanie zwierząt w niebezpieczeństwie (Shutterstock.com)

Przedstawiciele Krajowej Administracji Skarbowej oraz innych jednostek administracji publicznej zaangażowanych w problematykę nielegalnego handlu zwierzętami rozmawiali na temat uregulowania kwestii nielegalnego przewozu zwierząt zagrożonych wyginięciem. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele Ministerstwa Środowiska, Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, Głównego Inspektoratu Weterynarii, Policji i Straży Miejskiej. Zaproszenie przyjęli również przedstawiciele ogrodów zoologicznych oraz stowarzyszeń i fundacji zajmujących się ochroną przyrody i praw zwierząt.

Uczestnicy spotkania wskazali, że jednym z rozwiązań może być stworzenie azylu dla zwierząt zatrzymywanych na granicy. Chodzi tu o zwierzęta objęte postanowieniami CITES (Konwencji Waszyngtońskiej o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem).

KAS podała dane o walce z przemytem gatunków chronionych Konwencją Waszyngtońską. Wynika z nich, że w 2018 r. zatrzymano 5551 żywych okazów gatunków zagrożonych wyginięciem, a w latach 1998-2018 zatrzymano 29 tys. 662 okazów. We wrześniu 2019 r. na przejściu granicznym Korczowa - Krakowiec, funkcjonariusze KAS udaremnili nielegalny przewóz 166 egzotycznych gadów i płazów, spośród których 116 było objętych Konwencją Waszyngtońską. Zwierzęta zostały przekazane do Ogrodu Zoologicznego w Zamościu.

Zobacz także: Obejrzyj: Transport tygrysów. Nagranie obiegło włoskie media

Utworzenie ośrodka dla zwierząt w pobliżu zewnętrznej granicy UE minister finansów zapowiedział dwa tygodnie temu w rozmowie z PAP. Plany te wiążą się ze sprawą 10 tygrysów przewożonych z Włoch do Dagestanu w Federacji Rosyjskiej, które utknęły na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Koroszczynie (woj. lubelskie). Jedno ze zwierząt padło, a dziewięć pozostałych w bardzo złym stanie przetransportowano do ogrodów zoologicznych. Siedem zwierząt trafiło do Poznania, dwa do Człuchowa (woj. pomorskie).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(3)
gosc
4 lata temu
brawo Panie Ministrze, tak 3mać i zabrać się za ten bałagan , zwierzęta przechwycone na granicy powinny mieć azyl natychmiastowy- bezdyskusyjny widzieliśmy jak te zwierzęta jechały w jakim stanie, toż to tragedia i wstyd ,że to człowiek im takie piekło zorgnizował na pięknej planecie ziemia
Idalka
4 lata temu
Tygrysy i ich kondycja wykazały,że jesteśmy wrażliwym narodem. Wrażliwym a także łątwowiernym bo zastanawia mnie temat podjęty na onecie. A to fr. artykułu "Rodzice dzieci z “podwójnego rocznika” przygotowują pozew zbiorowy przeciw państwu polskiemu za reformę edukacji. Twierdzą, że dzieci były narażone na dodatkowy stres, ponieważ ich szanse na dostanie się do dobrych nowych szkół były mniejsze. Czy Twoje dziecko miało problem z dostaniem się do wybranej szkoły? Uczy się dziś w przepełnionej klasie,a może ma kłopoty zdrowotne w wyniku stresu szkolnego? Podziel się z nami swoją opinią. Zachęcamy do nadsyłania listów. " A JA uważam, ŻE TO RODZICE WYKAZALI SIĘ zupełna IGNORANCJĄ, BEZMYŚLNOŚCIĄ I WYGODNICTWEM. Wysłali dziecko do szkoły, bo ta zajmie się nimi przez większość dnia (lekcje, świetlica). PO obiecywało gruszki na wierzbie, laptopy każdemu dziecku, sale przygotowane i dostosowane do młodszych uczniów, programy i cuda wianki. A teraz to krzyk?! Trzeba myśleć drodzy Państwo, myśleć o dobru dziecka a nie własnej wygodzie.
MM
4 lata temu
szkoda zwierzaków. Powinny dojśc do siebie.