Tak stacje benzynowe obniżają ceny na majówkę. Jest i zła wiadomość

Podczas długiego weekendu majowego kierowcy będą tankować taniej. Ceny paliw obniżył m.in. Orlen. Od 26 kwietnia do 5 maja br., jak poinformował koncern, na wszystkich jego stacjach w Polsce klienci będą mogli kupić do 100 litrów paliwa w promocyjnej cenie, uzyskując rabat 30 gr/l (uczestnicy programu Vitay) lub nawet 40 gr/l (posiadacze Karty Dużej Rodziny). Okazuje się jednak, że nie tylko państwowy gigant ma dla kierowców niespodziankę.

Do majówkowych obniżek cen paliw dołączyły także inne sieci stacji benzynowych. Redakcja money.pl wysłała w tej sprawie zapytania do większych podmiotów działających w kraju. Taniej będzie też na stacjach Shell.

"Aktualnie obowiązuje promocja na stacjach Shell 'Paliwa Shell V-Power napędzają korzyści'. Trwa ona do 31 maja, więc klienci będą mogli z niej korzystać również w trakcie majówki" - poinformowało biuro prasowe Shell Polska.

Jak czytamy w stanowisku przesłanym money.pl, w ramach promocji uczestnicy programu lojalnościowego Shell ClubSmart za każde zatankowanie benzyny Shell V-Power 95 albo oleju napędowego Shell V-Power Diesel otrzymują trzy razy więcej punktów niż zwykle: trzy punkty od poniedziałku do soboty i sześć w niedzielę.

BP z kolei zaoferuje swoim klientom rabaty paliwowe 27 kwietnia i 4 maja bieżącego roku.

"Każdy Klient bp otrzyma rabat 30 gr/l na benzyny i diesle (rabat obejmuje zarówno paliwa regularne jak i premium) lub rabat 10 gr/l na LPG. Rabat udzielany jest do 50 litrów paliwa i dotyczy jednorazowego udziału w promocji w dniach 27 kwietnia br. i 4 maja br." - czytamy w komunikacie BP.

Klienci stacji MOL również mogą liczyć na niższe ceny. A konkretnie użytkownicy aplikacji MOL Move. Od 26 kwietnia mają szansę na zniżki sięgające nawet 35 gr/l.

W aplikacji znajdą trzy specjalne kupony promocyjne, w tym na najatrakcyjniejszą obecnie na rynku majówkową zniżkę - 35 groszy na litrze na paliwo premium marki EVO Plus dla każdego użytkownika. Inne kupony pozwolą zatankować paliwa EVO Plus za 15 gr mniej na litrze, a paliwa standardowe i LPG z 10-groszowym rabatem na każdym litrze. - informuje Mol.

Dodaje, każdy z kuponów promocyjnych pozwala na zatankowanie w promocyjnej cenie do 100 litrów – powyżej tej ilości naliczone zostaną standardowe ceny. Promocja potrwa do 5 maja włącznie.

Sieć Circle K również przygotowała promocję na majówkę. Warunkiem skorzystania z promocji jest zatankowanie minimum 20 litrów paliwa z kartą lojalnościową Extra, którą można założyć również w momencie dokonywania transakcji. Rabat zostanie naliczony do maksymalnie 50 litrów.

W okresie od 30 kwietnia do 5 maja klienci będą mogli skorzystać z rabatu 30 gr/l na paliwa standardowe miles oraz paliwa premium milesPLUS lub 10 gr/l na LPG SupraGas. - informuje Circle K.

Oprócz zniżek na paliwa, stacje przygotowały dla klientów także inne atrakcje. Przykładowo BP oferuje kupony rabatowe na produkty z Wild Bean Cafe lub myjni za zakup min. 25 litrów paliwa. Mol codziennie proponuje w aplikacji inną promocję na wybrane produkty gastronomiczne, a od 30 kwietnia do 28 maja serwuje dużą kawę w cenie małej.

Informacje o promocjach powinny kierowców raczej ucieszyć. Ceny paliw są w ostatnim czasie wysokie. To efekt napiętej sytuacji na Bliskim Wschodzie, która potencjalnie obniża dostępną podaż ropy na rynku. Mimo deeskalacji sytuacji pomiędzy Izraelem i Iranem, utrzymanie porozumienia o cięciu produkcji ropy ze strony kartelu OPEC+ nie pozwala na duże spadki cen.

W dłuższej perspektywie z cenami paliw stanie się jednak coś niezbyt dobrego dla kierowców. Przeanalizował to Michał Stajniak, wicedyrektor Działu Analiz XTB. "Po majówkowej promocji Orlenu, ceny paliw nie tylko wrócą do poprzednich poziomów, ale najprawdopodobniej mogą przebić poziom 7 zł za litr" - przewiduje ekspert XTB. W odniesieniu do promocji Orlenu przypomina, ze jest to promocja chwilowa i "ceny powrócą do normalnych poziomów" po 5 maja - pisze ekspert w swojej analizie.

Jak wskazuje, średnia cena benzyny 95 przekroczyła poziom 6,70 zł w mijającym miesiącu, pierwszy raz od kwietnia 2023 roku. -Ceny ropy są również podobne do poziomów z zeszłego roku, kiedy to OPEC+ w końcówce marca zdecydował się na dodatkowe dobrowolne cięcia produkcji - wylicza wicedyrektor Działu Analiz XTB. Zauważa też, że obecnie nierzadko tankujemy już przy poziomie 6,90 zł za litr, mimo że ceny ropy są odległe od poziomów z września zeszłego roku czy 2022 roku.

"Niemniej nawet z promocją na tankowanie, która nie obowiązuje na wszystkich stacjach, będzie drożej niż w zeszłym roku, co z kolei podnosi kwestie związaną z możliwym odbiciem inflacji, co z kolei nie jest dobrą informacją dla tych, którzy oczekują obniżek stóp procentowych w tym roku" - podsumowuje wicedyrektor Działu Analiz XTB.

"Niemniej nawet z promocją na tankowanie, która nie obowiązuje na wszystkich stacjach, będzie drożej niż w zeszłym roku, co z kolei podnosi kwestie związaną z możliwym odbiciem inflacji, co z kolei nie jest dobrą informacją dla tych, którzy oczekują obniżek stóp procentowych w tym roku" - podsumowuje wicedyrektor Działu Analiz XTB.