Policja zatrzymała pięciu mężczyzn podejrzewanych o zabójstwo 76-letniej kobiety, mieszkanki Wieliczki. Do zabójstwa doszło prawdopodobnie na tle rabunkowym. Podejrzewani są mieszkańcami miejscowości sąsiadujących z Wieliczką.
Zarzut zabójstwa 76-letniej kobiety w celach rabunkowych postawiła w piątek prokuratura w Wieliczce 19-letniemu Damianowi P. - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska.
Do śmierci kobiety doszło prawdopodobnie w nocy ze środy na czwartek. Starsza kobieta mieszkała samotnie w domu jednorodzinnym pod Wieliczką. Jej ciało znalazła córka, która w czwartek przyszła odwiedzić matkę. Zwłoki leżące w wannie miały obrażenia m.in. głowy, a mieszkanie było splądrowane.
Z mieszkania skradziono 180 zł, obraz Najświętszej Marii Panny, różaniec i wagę spożywczą.
W piątek policja zatrzymała pięciu mężczyzn, mieszkańców okolicznych miejscowości w wieku od 19 do 26 lat.
Podczas przesłuchania w Prokuraturze Rejonowej w Wieliczce 19-letniemu Damianowi S. zarzucono włamanie i zabójstwo kobiety w zamiarze rabunkowym. Mężczyzna przyznał się do winy. Grozi mu dożywocie.
Jak informuje prokuratura, mężczyzna był już karany, w marcu opuścił areszt.
Drugi z podejrzanych 19-letni Artur P. usłyszał zarzut utrudniania postępowania karnego poprzez pomaganie sprawcy w ukryciu dowodów rzeczowych (m.in. odzieży i wymazanie sms-ów); grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
_ - Obecnie prokuratura sporządza wnioski do sądu o aresztowanie podejrzanych _ - powiedział szef wielickiej prokuratury Piotr Grądzki.
Jeden z zatrzymanych mężczyzn został przesłuchany jako świadek. Pozostali dwaj zostaną doprowadzeni do prokuratury w sobotę.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Przejmują sprawę potrójnego zabójstwa Do tragedii doszło w centrum miasta: w jednym z mieszkań wczoraj po południu znaleziono ciała kobiety, mężczyzny oraz ich 14-miesięcznego dziecka. Policja powołała specjalną grupę. | |
| Jest śledztwo w sprawie śmierci pacjentki O wszczęciu postępowania zdecydowano po przesłuchaniu syna kobiety. Z zeznań wynika, że dopatruje się nieprawidłowości w sprawowaniu opieki medycznej nad matką. | |
| Liczba tych przestępstw wzrosła o 250 proc. Do incydentu doszło na jednym z parkingów w północnej części miasta. Policjanci musieli użyć broni. |
