Marszałek Senatu nazywa skandalem zachowanie osób, które wybuczały część polityków składających wieńce na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego 1 sierpnia.
Zdaniem Bogdana Borusewicza mamy do czynienia ze zdziczeniem obyczajów. Marszałek mówił w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że sytuacja, do której doszło 1 sierpnia jest szczególnie oburzająca, gdyż doszło do niej na cmentarzu, czyli w miejscu, w którym w Polsce przyjęło się zachowywać ciszę.
- _ Dla tych, którzy przeżyli powstanie takie zachowanie na grobach ich kolegów jest okropnym przeżyciem. Dziesięć lat temu tego nie było. To jest dowodem pewnego zdziczenia obyczajów. Ja myślę, że tutaj chodzi też o zawłaszczenie tych uroczystości przez skrajne grupy polityczne i spowodowanie takich rzeczy jak oświadczenia generała Ścibora - Rylski, że więcej już tu nie przyjdzie _ - mówi marszałek Borusewicz.
POSŁUCHAJ WYPOWIEDZI BOGDANA BORUSEWICZA:
Bogdan Borusewicz nie krył też oburzenia z powodu wybuczenia Władysława Bartoszewskiego, który był powstańcem warszawskim.
Zdaniem marszałka Senatu za incydentem stoją osoby związane z Radiem Maryja oraz z Prawem i Sprawiedliwością. Pytany, czy politycy PiS-u inspirowali skandaliczne jego zdaniem zachowania na Powązkach, Bogdan Borusewicz odpowiedział, że _ przynajmniej nie reagowali _.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| PiS chce, aby wybrane miejsce nazwać... Po wakacjach partia przedstawi łódzkim radnym projekt uchwały w tej sprawie. | |
| O godzinie 17 w całym kraju zawyją syreny Powstanie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku, miało trwać 2-3 dni. Zakończyło się kapitulacją po 63 dniach zaciętych walk. | |
| Największe graffiti w stolicy. Ma 400 mkw W stolicy powstało wielkie graffiti przedstawiające wizerunki artystów, którzy wzięli udział w Powstaniu Warszawskim. Jego 68. rocznica przypada w środę. |