Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Papież miałby wiele uwag do integracji Unii

0
Podziel się:

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego wspomina swoje spotkania z Janem Pawłem II.

Papież miałby wiele uwag do integracji Unii
(photo-service.europarl.europa.eu)

Wspominając swoje spotkania z Janem Pawłem II, przewodniczący PE Jerzy Buzek powiedział, że papież był zwolennikiem integracji Polski z UE, ale dziś miałby zapewne wiele krytycznych uwag do tego, jak realizowany jest jego testament - w Polsce i w Europie.

Jak wspomina Buzek, wizyta w Watykanie u Ojca Świętego, obok Brukseli, była jego pierwszą zagraniczną podróżą, zaledwie trzy dni po objęciu urzędu premiera Polski w 1997 roku. Jej celem było przygotowanie konkordatu Polska-Stolica Apostolska. _ - Nie dyskutowaliśmy jednak o separacji Kościoła od państwa, jak się to często mówi na Zachodzie, ale o przyjaznej autonomii. Przyjęcie konkordatu to była pierwsza decyzja mojego rządu _ - podkreśla Buzek.

Potem wciąż jako premier, Buzek spotykał się z papieżem jeszcze kilkakrotnie. _ - Chciał wiedzieć, co się dzieje w Polsce. Przyznam, że większość rozmów polegała na tym, że Jan Paweł II pytał i potem słuchał, analizował i zadawał kolejne, czasem bardzo dociekliwe pytania. Ceniłem sobie jego uwagi, nawet krótkie, dotyczące historii czy miejsca Polski w świecie i naszej unijnej przyszłości. Wszystkie one wynikały z elementarnych zasad biblijnych: czyli z jednej strony - zasady solidarności, działania wspólnotowego, wolności, ale równocześnie wielkich wymagań od człowieka _ - wspomina.

_ - Nie rozmawialiśmy w ogóle o decyzjach rządu w sprawie wymiaru sprawiedliwości czy nowego systemu podatkowego. Rozmawialiśmy, jaka Polska i jaka Europa mogą być w przyszłości i jak ważne to może być dla świata, a także, co powinniśmy z tego wynieść. Nam Polakom wiele udało się dzięki temu, że w latach 70. i 80. budowaliśmy wielką jedność i przestaliśmy się dzielić, niezależnie od wykształcenia i pochodzenia. Może warto by było na nowo to wszczepić. Zapewne teraz papież miałby wiele uwag co do tego, jak realizujemy testament naszych poprzedników i jego testament _ - powiedział Buzek.

Jego zdaniem, nie ma wątpliwości, że papież sprzyjał integracji Polski z UE. _ Rozumiał, że przyszłość Polaków i państwa polskiego leży w połączeniu ze strukturami Zachodu, bo taka jest nasza przeszłość cywilizacyjna, kulturowa i takie jest polskie chrześcijaństwo. Natomiast miał sporo wątpliwości, jak ta integracja będzie przebiegać i jakie będą jej dalekosiężne skutki ze względu na duchowość Polaków i duchowość Europy. Uważał, że mamy do spełnienia wielką misję _ - kontynuował.

Jerzy Buzek wspomina zwłaszcza długą rozmowę z papieżem o trzech przypadkach w historii, _ w których Polacy odegrali ogromną rolę dla całej zachodniej Europy, jej tradycji i tożsamości _. _ Chodzi o trzy wielkie starcia: Legnica, Wiedeń, Warszawa, które spowodowały, że Europa ocalała. Każdą z tych wielkich krucjat ze wschodu na Europę odnosiliśmy do tego, co nas czeka w przyszłości _ - powiedział.

Jako czwartą, jeszcze niezakończoną krucjatę, Buzek wymienił polski ruch Solidarności na rzecz wolności. _ - Ale ona się nie skończyła tym, że upadły mur berliński i żelazna kurtyna. To jest dopiero początek, bo my mamy zobowiązania, by do Europy wnieść duchowość i przekonanie do głębokiej wiary, do opierania się na chrześcijańskich korzeniach. Po to także jesteśmy potrzebni w UE, żeby Europa nie straciła duchowości, którą Polacy mają w znacznie większym stopniu niż jakikolwiek inny kraj europejski _ - mówił.

Zdaniem Buzka, papież miałby dziś wiele krytycznych uwag co do stanu dzisiejszej UE, ale nie kwestionowałby samej idei integracji.

_ W 1991 roku przyjechał po raz pierwszy do wolnej Polski. Byliśmy przekonani, że nas pochwali za dobrze wykonane zadanie. A on miał wiele słów goryczy i głębokiej rozterki, w jakim kierunku zmierzamy, czy spełniliśmy testament ojców wolnej Europy. Byliśmy zaskoczeni, może nawet rozczarowani. Ale z perspektywy lat można powiedzieć tylko jedno - miał rację _ - podkreślił Buzek. Dodał, że papież także dziś miałby wiele krytycznych uwag. _ Ale to nie znaczy, że wtedy krytykując to, co zastał w Polsce, uważał, że powinniśmy pójść inną drogą. Dokładnie to samo byłoby z UE w tej chwili. Droga, którą podążamy, jest dobra, ale czasami działamy w sposób naganny _ - zauważył.

Buzek, który sam jest protestantem ciepło wspomina stosunek papieża do protestantów w Polsce. _ Jan Paweł II miał niezwykłą zdolność otwierania się i ciepłej, mądrej rozmowy z każdym, a zwłaszcza, jeśli to był chrześcijanin i Polak. Do protestantów na południu Polski, gdzie mieszka ich najwięcej, zwracał się w pięknych słowach, że połączyła nas miłość do Jezusa Chrystusa i wspólna ojczyzna. Trudno sobie wyobrazić piękniejsze, prostsze i bardziej symboliczne ujęcie istoty rzeczy _ - powiedział.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/135/t137863.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/dlaczego;jp;ii;nie;zostal;santo;subito,206,0,818638.html) Dlaczego JP II nie został "santo subito"? To Benedykt XVI wybrał ścieżkę normalnego procesu beatyfikacyjnego.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/100/t91492.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/epresowe;tempo;kanonizacji;jana;pawla;ii,77,0,799309.html) Epresowe tempo kanonizacji Jana Pawła II Watykańska kongregacja musi wybrać wystarczająco przekonujący, _ domniemany cud _.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/203/t103371.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/prezydent;zaprasza;na;betyfikacje,25,0,787225.html) Prezydent zaprasza na betyfikację Zaproponował lot byłym premierom i prezydentom. Za wyjątkiem Jaruzelskiego.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)