Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pogrzeb Szaniawskiego. Incydent podczas ceremonii

0
Podziel się:

Podczas celebrowanej przez blisko 40 kapłanów mszy pogrzebowej doszło do incydentu. Część uczestników uroczystości nie dała dojść do głosu przedstawicielowi prezydenta Janowi Lityńskiemu.

Pogrzeb Szaniawskiego. Incydent podczas ceremonii
(Loozrboy/CC/FLickr)

Na warszawskich Powązkach wojskowych pochowano Józefa Szaniawskiego, który zginął 4 września w Tatrach. W ostatniej drodze publicyście, politologowi i wykładowcy akademickiemu towarzyszyły setki osób. W ceremonii z oprawą wojskową wzięli udział członkowie rodziny, znajomi, a także osoby, które nie spotkały go osobiście, ale ceniły jego pracę i postawę w życiu.

Podczas celebrowanej przez blisko 40 kapłanów mszy pogrzebowej doszło do incydentu. Część uczestników uroczystości nie dała dojść do głosu przedstawicielowi prezydenta Janowi Lityńskiemu, który chciał odczytać decyzję prezydenta o przyznaniu Szaniawskiemu pośmiertnie Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski.

Krzyczeli _ hańba, hańba _. Nie pomogła interwencja proboszcza katedry, ks. Bogdana Bartołda, który zwrócił protestującym uwagę, że znajdują się w świątyni i apelował o szacunek dla wszystkich osób. Ostatecznie Jan Lityński - zagłuszany oklaskami zdołał odczytać decyzję prezydenta. Pod koniec uroczystości, w związku z zaistniałym incydentem, zabrał głos główny celebrans - biskup Piotr Jarecki.

Przytoczył słowa Benedykta XVI o szacunku dla każdego człowieka. Papież wygłosił te słowa wczoraj podczas swej wizyty w Libanie. ,- _ W kościele powinniśmy głosić prawdę wiary i naturę naszej religijności _ - zakończył biskup Jarecki.

Czytaj więcej w Money.pl
Zamach na pogrzebie. Zginęło 25 osób Co najmniej 25 osób zginęło dziś w samobójczym zamachu bombowym na pogrzebie członka wiejskiej starszyzny w prowincji Nangarhar we wschodnim Afganistanie.
Kraj w rozpaczy po śmierci premiera Meles Zenawi zmarł dwa tygodnie temu w Brukseli, po długiej chorobie, choć według oficjalnego oświadczenia rządu Etiopii była to nagła infekcja. Miał 57 lat.
Skromną ceremonią pożegnali Armstronga Wśród żegnających go byłych astronautów był John Glenn, który jako pierwszy Amerykanin okrążył Ziemię.
wiadmomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)