Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polscy archeolodzy o krok od sensacyjnego odkrycia

0
Podziel się:

Naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego są na tropie grobowca faraona Herhora - od sensacji na światową skalę dzielą ich tylko metry.

Na zdj. Andrzej Niwiński
Na zdj. Andrzej Niwiński (Na zdjęciu prof. Andrzej Niwiński - fot. Kamil Zachert)

Gdyby udało się dotrzeć do komory grobowej Herhora, byłoby to odkrycie na miarę odnalezienia grobowca Tutanchamona.

Jak wyjaśnia w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową kierujący pracami polskich archeologów profesor Andrzej Niwiński, ten grobowiec nigdy nie został splądrowany, jest więc w nienaruszonym stanie od czasów pochówku Herhora.

Profesor Niwiński podkreśla, że archeolodzy są na ostatniej prostej, ale mają przed sobą bardzo trudne zadanie. 15 lat temu teren wykopalisk był pokryty górą kamieni, teraz potrzeba jeszcze trzech miesięcy prac, żeby usunąć około 2 tysiące ton gruzu i dotrzeć do nietkniętego królewskiego grobowca mówi archeolog.

Badania i wykopaliska prowadzone od wielu lat potwierdzają hipotezę, że w miejscu prac polskich archeologów znajduje się grobowiec Herhora - mówi profesor Niwiński.

Każdy rok przynosił coraz więcej potwierdzeń o tym, że jest tam grobowiec, który raz został splądrowany i potem został wykorzystany ponownie - wyjaśnia polski badacz.

Herhor, wiedząc jak złodzieje plądrują grobowce, postanowił zabezpieczyć swój do tego stopnia, żeby nawet armia nie była w stanie dostać się do komory grobowej. Nakazał usypać 5 tysięcy ton kamieni na wejście. Archeolodzy usuwają skały od 15 lat i nie widzieli jeszcze wejścia do grobowca.

Do rewelacji archeologicznej brakuje około 30 metrów, ale też około 100 tysięcy złotych. Bo jeżeli pieniędzy nie będzie, prace zostaną przerwane. Archeolog podkreśla, że jest koncesja na prace, a Egipcjanie wspierają wykopaliska, brakuje tylko pieniędzy. Jeden sezon prac to około 60 tysięcy złotych. Herhor żył tysiąc lat przed Chrystusem. Każdy przedmiot znaleziony w grobowcu będzie na wagę złota, nawet gdyby nie był ze złota.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)