Strażacy opanowali ogień w zabudowaniach gospodarczych w Wirwajdach przy drodze krajowej nr 16 między Ostródą a Iławą.
Udało się uratować jeden z budynków indyczej fermy, w którym było 5 tysięcy tych ptaków. Niestety w drugim, ponad połowa z nich zginęła.
Starszy kapitan Krzysztof Pardo, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, powiedział Radiu Olsztyn, że spaliła się wiata ze słomą o wielkości 10 na 6 metrów oraz dwie trzecie kurnika, w którym znajdowało się 5 tysięcy indyków.
Zobacz także: Pożar stodoły i kurnika w Wirwajdach
Dwa tysiące sztuk drobiu przetrwało pożar. Udało się też uratować drugi kurnik.
Czytaj więcej w Money.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.