Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Senator PiS Władysław Ortyl nowym marszałkiem Podkarpacia

0
Podziel się:

Za odwołaniem Karapyty, któremu prokuratura w Lublinie postawiła siedem zarzutów korupcyjnych, głosowało 31 radnych.

Senator PiS Władysław Ortyl nowym marszałkiem Podkarpacia
(PAP/Darek Delmanowicz)

Sejmik woj. podkarpackiego odwołał w poniedziałek Mirosława Karapytę z funkcji marszałka województwa. Nowym marszałkiem został senator PiS Władysław Ortyl. Poparło go 17 radnych. Kandydat rządzącej dotąd w sejmiku koalicji SLD-PSL-PO - Mariusz Kawa - dostał 15 głosów.

Za odwołaniem Karapyty, któremu prokuratura w Lublinie postawiła siedem zarzutów korupcyjnych, głosowało 31 radnych; jeden głos był nieważny. Karapyta nie uczestniczył w poniedziałkowej sesji sejmiku; przebywa w szpitalu.

Na funkcję marszałka opozycja zgłosiła kandydaturę Ortyla, a koalicja PO-PSL-SLD - Kawę. W głosowaniu wygrał kandydat opozycji otrzymując dwa głosy więcej.

W 33-osobowym sejmiku woj. podkarpackiego rządziła dotychczas koalicja PO-PSL-SLD, która miała 17 radnych. W opozycji były kluby PiS - 12 radnych i Pawicy Rzeczypospolitej - 3. Karapyta, który wystąpił z PSL, jest radnym niezależnym.

Z arytmetyki sejmikowej wynika, że za kandydaturą Ortyla głosowało, oprócz radnych klubów opozycyjnych, także dwóch radnych koalicji: dotychczasowy członek zarządu województwa Lucjan Kuźniar (PSL) oraz przewodniczący klubu radnych PO w sejmiku Jan Burek. Kuźniar nie jest członkiem PSL, a Burek nie należy do Platformy. Obaj byli natomiast dotąd członkami klubów radnych tych dwóch ugrupowań.

Obaj też zostali w poniedziałek zgłoszeni jako kandydaci na wicemarszałków i wybrani na te stanowiska.

_ To była moja decyzja i moje odczucia. Jestem usatysfakcjonowany, że nowy marszałek dostrzegł moją pracę w zarządzie, mam jeszcze wiele do dokończenia, m.in. program rozwoju dla Bieszczadów _ - powiedział Kuźniar po wyborze na wicemarszałka.

Dodał, że _ atmosfera wytworzona wokół województwa (w związku z postawieniem zarzutów korupcyjnych Karapycie-PAP) powinna być wytonowana i powinno się ją uspokoić _. _ Chcemy to wytonować i zacząć normalnie pracować _ - powiedział Kuźniar.

Ortyl w swoim pierwszym wystąpieniu już po wyborze na marszałka powiedział, że przeprowadzi rewolucyjne zmiany przede wszystkim w obszarze traktowania pracy i funkcjonowania samorządu województwa. _ Tu będzie otwarcie, tu będą konsultacje, tu będą spotkania, tu będzie jawność w pracy urzędu i urzędników i także zarządu _ - dodał.

Ortyl zaznaczył, że chciałby, aby relacje samorządu, radnych i zarządu pozwalały na spotkania z parlamentarzystami, niezależnie od tego, czy są w opozycji czy w koalicji, by wspólnie wpływać na rozwój regionu.

Nowy marszałek woj. podkarpackiego ma 59 lat. Jest absolwentem Politechniki Rzeszowskiej. Do 1992 roku pracował w Ośrodku Badawczo Rozwojowym WSK Mielec. W latach 1998-2002 był wicemarszałkiem woj. podkarpackiego, a w latach 2005-07 wiceministrem rozwoju regionalnego.

Ortyl jest senatorem od 2005 roku. W obecnej kadencji jest szefem senackiej komisji obrony narodowej. Po wyborze na marszałka woj. podkarpackiego mandat senatorski Ortyla wygasa automatycznie i w okręgu wyborczym nr 55 (obejmującym m.in. powiaty kolbuszowski i mielecki) odbędą się przedterminowe wybory do Senatu.

Do zmiany we władzach sejmiku woj. podkarpackiego doszło w związku z postawieniem poprzedniemu marszałkowi zarzutów korupcyjnych. Według śledczych Karapyta miał przyjąć łapówki w kwotach od 1,5 do 30 tys. zł, łącznie kilkadziesiąt tysięcy złotych. Korzyści przyjmowane przez Karapytę miały polegać też na opłaceniu mu pobytu na urlopie za granicą i w Polsce. Dwa zarzuty dotyczą korzyści osobistych w postaci zaspokajania potrzeb seksualnych. Grozi mu 10 lat więzienia.

Czytaj więcej w Money.pl
Ujawnił, co z zatrzymanym marszałkiem Rezygnacji Mirosława K. z funkcji marszałka województwa zażądali też lokalni politycy PO, PiS i Solidarnej Polski.
Kolejna afera korupcyjna. Postawiono zarzuty Dziewięć osób, w tym szczecińscy przedsiębiorcy i urzędnicy kontroli skarbowej, usłyszeli prokuratorskie zarzuty wręczania bądź przyjmowania łapówek.
Na Ukrainie robią przekręty na drzewach Władze stolicy Ukrainy Kijowa poszukują osób, odpowiedzialnych za zakup drogich włoskich kasztanowców.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)