SLD zapowiada organizację kongresu lewicy społecznej. W maju przyszłego roku na dwudniowym spotkaniu ma być przedstawiony wspólny program - tak, by _ odebrać władzę prawicy _.
Politycy Sojuszu zaprzeczają, że skutkiem kongresu będzie nowa zjednoczona partia na lewicy.
Wiceszef SLD Józef Oleksy przekonywał na konferencji prasowej, że ludzie lewicy muszą zaprezentować wyborcom alternatywę wobec rządów prawicowych partii.- _ To wezwanie do rozpoczęcia budowania wspólnego frontu na rzecz odebrania prawicy liberalnej władzy w Polsce, bo uważamy, że władza tej prawicy Polskę prowadzi w niedobrym kierunku w bardzo wielu sprawach. Chcemy tym kongresem wysłać sygnał, że jest alternatywa dla władzy - _mówi Oleksy.
- _ Chcemy pokreślić tam różnorodność polskiej lewicy i z drugiej strony - konieczność przeciwstawienia się wspólnie rozmaitym zagrożeniom _ - powiedział lider SLD Leszek Miller.
Józef Oleksy zaprzeczył, by Kongres miał służyć połączeniu SLD z innymi partiami, na przykład z Ruchem Palikota. - _ Nie ma takiej potrzeby, ani możliwości. Nie chodzi o próbę całkowitego zawładnięcia polem lewicowym. Nie ma żadnych ukrytych intencji. To uczciwa propozycja _- mówi były premier.
W kongresie miałyby uczestniczyć więc organizacje, które "czują się lewicowymi lub rozumują lewicowo o Polsce". Zaproszenie ma dostać też b. prezydent Aleksander Kwaśniewski. Politycy Sojuszu nie widzą też przeszkód, by - jeśli będzie taka wola - w obradach uczestniczyli działacze Ruchu Palikota. Hasłem kongresu miałaby być "jedność w różnorodności".
Wcześniej lider SLD Leszek Miller podczas Rady Krajowej Sojuszu przekonywał, że należy zareagować na wzrost aktywności ruchów skrajnie prawicowych, do którego ostatnio doszło. Zapewnił, że SLD uczyni wszystko, by nasz kraj nie wszedł _ w brunatny cień _, który, jak dodał, _ zalega nie tylko nad Polską, lecz także nad innymi państwami wolnej i zjednoczonej Europy _.
Czytaj więcej w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej