Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Spotkanie Wałęsa Romney już w lipcu

0
Podziel się:

Do spotkania dojdzie w trakcie podróży republikańskiego kandydata po Europie i Bliskim Wschodzie.

Spotkanie Wałęsa Romney już w lipcu
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Były prezydent Lech Wałęsa spotka się w Gdańsku z kandydatem Republikanów na prezydenta Stanów Zjednoczonych Mittem Romneyem. Poinformował o tym w komunikacie Instytut Lecha Wałęsy.

Do spotkania dojdzie w trakcie podróży republikańskiego kandydata po Europie i Bliskim Wschodzie. Mitt Romney ma pojechać m.in. do Londynu na olimpiadę a także do Izraela. Według informacji Polskiego Radia, w Polsce Romney spędzi nieco ponad dobę - 30 lipca przyleci do Gdańska, a następnego dnia odwiedzi Warszawę.

Prezes Instytutu Lecha Wałęsy Piotr Gulczyński powiedział Polskiemu Radiu, że do spotkania Romneya z Lechem Wałęsą dojdzie 30 lipca w Dworze Artusa w Gdańsku. Gulczyński podkreślił, że Romney przybywa do Polski na zaproszenie Lecha Wałęsy, a formalny list w tej sprawie został wystosowany 4 lipca i spotkał się z zainteresowaniem republikańskiego kandydata. _ - To spotkanie będzie na pewno miało wymiar symboliczny i mamy nadzieję, że poprzez wizytę w Gdańsku i późniejszą wizytę w Warszawie wzbudzimy szersze zainteresowanie gubernatora Romneya Polską _ - dodał Gulczyński.

Według nieoficjalnych informacji Polskiego Radia, w Gdańsku planowane jest także spotkanie Mitta Romneya z premierem Donaldem Tuskiem, a w Warszawie z prezydentem Bronisławem Komorowskim. Romney ma także złożyć kwiaty w najważniejszych miejscach pamięci w polskiej stolicy oraz wygłosić wykład na temat polityki zagranicznej.

Czytaj więcej w Money.pl
Wałęsa idzie na mecz i też typuje wynik Były prezydent przyjechał do Warszawy specjalnie na mecz i dziś na Stadionie Narodowym będzie kibicował naszym zawodnikom.
Zamiast Wałęsy, on odbierze medal Karskiego Były szef polskiej dyplomacji, odbierze odznaczenie od prezydenta Baracka Obamy.
Wałęsa chce 100 tysięcy złotych odszkodowania Tadeusz M., któremu grozi do 8 lat pozbawienia wolności, do winy się nie przyznaje.
wiadmomości
kraj
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)