Ważą się losy ministra Grabarczyka. Będzie dymisja?

Politycy PiS i SLD obarczają szefa resortu infrastruktury za chaos związany z wprowadzeniem w grudniu rozkładu jazdy pociągów. Do tego dochodzą także trudne kolejowe powroty noworoczne Polaków do domu. Obie partie zapowiadają, że głosować będą za wotum nieufności.

Stanowisko w Ministerstwie Infrastruktury stracił już odpowiedzialny za kolej Juliusz Engelhardt. Zastąpił go Andrzej Massel, którego Grabarczyk chwali jako _ osobę niezwykle kompetentną _.

Mimo chaosu na kolei swojego ministra broni premier Donald Tusk. Jak wyjaśnia, trudno obwiniać Grabarczyka za problemy PKP, które narastały w ciągu kilku lat.

Z całej Polski do Ministerstwa Infrastruktury docierają protesty przeciwko zmianom w planach budowy dróg i autostrad . Dziś od godziny 8.30 i jutro w w resorcie odbywać się będą kolejne konsultacje społeczne Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015 oraz przygotowanej do niego Prognozy Oddziaływania na Środowisko.

W zeszłym roku rząd przedstawił listę ponad stu inwestycji, których realizacja jest przewidywana dopiero po 2013 roku. Jarosław Waszkiewicz dyrektor departamentu dróg krajowych i autostrad w Ministerstwie Infrastruktury zastrzega, że nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje, na które inwestycje zabraknie pieniędzy.

Dyrektor departamentu przekonuje, że i tak w najbliższych latach wydatki na budowę dróg będą gigantyczne. _ - W 2011 roku przewidziano na inwestycje 30 miliardów, w 2012 23 miliardy i w 2013 roku 7 miliardów złotych _ - wylicza Waszkiewicz.