Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Zjadamy coraz mniej jaj

0
Podziel się:

W 2012 r. statystyczny Polak zjadł ok. 165 jajek, podczas gdy dwa lata wcześniej ponad 200.

Zjadamy coraz mniej jaj
(Reporter)

Według szacunków Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ), w 2012 r. statystyczny Polak zjadł ok. 165 jajek, podczas gdy dwa lata wcześniej ponad 200. Spadek spożyciawynika z zaleceń dietetycznych, ale również z rosnącej ceny jaj.

Jak tłumaczyła Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ), liczba 165 jaj z 2012 r. jest to tzw. spożycie bilansowe, czyli zostały w nim uwzględnione także jajka zjadane np. w restauracjach i użyte do upieczenia ciastek, które kupujemy w cukierni.

Większość jaj kupowanych jest w sklepach. W 2011 r. średnie spożycie domowe na osobę wynosiło 150 jaj, ale np. w 2007 były to 162 sztuki, 2008 - 157, w 2009 - 156, a 2010 - 154 sztuki. Nie ma jeszcze danych za 2012 r., ale z pewnością konsumpcja będzie jeszcze niższa. Najwięcej jajek zużywa się w domach rolników i emerytów, najmniej - w gospodarstwach osób pracujących na własny rachunek - tłumaczyła Świetlik.

Na poziom konsumpcji jaj wpływ mają zalecenia dietetyków. Część z nich uważa, że duże spożycie jaj źle wpływa na poziom cholesterolu i że powinny ich unikać osoby mające problemy z układem krążenia. Jednak dyskusja w tej sprawie się toczy, a wielu lekarzy i dietetyków podkreśla zalety jaj. Białko jaja kurzego ma najwyższą wartość biologiczną wśród wszystkich produktów, gdyż zawiera aminokwasy w ilości idealnie uzupełniającej zapotrzebowanie organizmu ludzkiego. Żółtko zaś, które jest wysoko strawne zawiera nie tylko cholesterol, ale także m.in. niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe i dużą ilość witamin (A, D, E i K oraz z grupy B, głównie witaminy B2) oraz żelaza i fosforu.

Z drugiej strony o tym, czy kupimy jajka, decyduje cena. Konsument doskonale kalkuluje, czy lepiej opłaca mu się kupić 10 jaj czy też może nabyć za tę samą kwotę kilogram kurczaka - wyjaśnia Świetlik. Dodaje, że jaja obecnie są relatywnie drogie, w lutym br. średnio jajko kosztowało 60 gr, ale rok wcześniej trzeba było za nie zapłacić aż 64 gr.

O cenie jaja decyduje przede wszystkim sposób chowu kur - najdroższe są z ferm ekologicznych, ich cena na warszawskich bazarach osiąga 1 zł za szt., najtańsze są z chowu klatkowego i kosztują 35-40 gr/szt. Podobne ceny są na rynku hurtowym w Broniszach pod Warszawą. Za jaja trzeba tam zapłacić 30-70 groszy za sztukę.

Jak zaznaczyła ekspertka, obecnie jaja są tańsze, niż rok wcześniej, choć są one relatywnie drogie. Od połowy 2011 r. do kwietnia 2012 r. jajka drożały. W kwietniu u.br. ceny detaliczne jaj były o ponad 45 proc. wyższe, niż w grudniu 2011 r. i o prawie 55 proc. wyższe, niż w kwietniu 2011 r. Od maja do sierpnia obniżyły się one o 15 proc., a od września zaczęły ponownie rosnąć. W grudniu 2012 r. ceny jaj przewyższyły poziom sprzed roku o ponad 26 proc. - wynika z danych IERiGŻ.

Wzrost cen jajek spowodowany był przez unijne przepisy, które nakazywały wymianę klatek dla kur na nieco większe. W wyniku tego producenci musieli zainwestować w ich zakup, co podniosło koszty produkcji. A ponieważ nie wszyscy właściciele kurników zdecydowali się na taką wymianę - produkcja spadła - tłumaczyła Świetlik. Dodała, że na ceny jaj miał wpływ znaczny wzrost cen pasz i paliw.

W 2012 r., w porównaniu z 2011 r. ceny jaj wzrosły o ok. 32 proc., podczas gdy ceny towarów i usług konsumpcyjnych, w tym żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły odpowiednio o 3,7 proc. i 4,3 proc. Jaja podrożały względem wszystkich produktów spożywczych, w tym pozostałych produktów białka zwierzęcego, tj. artykułów mięsnych i mleczarskich oraz ryb i przetworów rybnych - poinformowała Świetlik.

W ocenie IERiGŻ, w pierwszym półroczu 2013 r. jaja mogą przeciętnie kosztować o 5 proc. mniej, niż rok wcześniej.

Czytaj więcej w Money.pl
Martwi nas niepewna sytuacja finansowa kraju Na zmniejszenie poziomu wskaźnika wpłynęły przede wszystkim oceny dotyczące perspektyw na przyszłe oszczędzanie pieniędzy.
Nie wiemy, co jemy. Co drugi nas oszukuje Kupując żywność sprzedawaną luzem w ponad połowie przypadków jesteśmy wprowadzani w błąd - wynika z raportu przygotowanego przez UOKiK.
wiadmomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)