aktualizacja
Notowania
- Utraciliśmy około 10-20 procent pracowników z Ukrainy. Dzisiaj jest następna fala dyskusji o powrotach na święta, ale na Ukrainie jest obowiązkowa kwarantanna, więc 80 procent pracowników deklaruje, że jednak chce zostać w Polsce. Pojawiła się fala pracowników do tej pory u nas niezidentyfikowanych. Pewnie takich, którzy do tej pory w polskim systemie pracowali półlegalnie. I nagle zgłaszają się do naszych podwykonawców - mówił w programie "Money. To się liczy" Dariusz Blocher, prezes Budimexu. Jak dodał, ci, którzy wrócili na Ukrainę i mają prawo pobytu w Polsce, chcą z w powrotem przyjechać nad Wisłę. Pozostaje kwestia, kto zapłaci za ich kwarantannę w Polsce.
85
Podziel się:
Wybrane dla Ciebie
KOMENTARZE
(85)
WYRÓŻNIONE
observer
5 lata temuNiech zaczną rzetelnie płacić ,to i pracownicy się znajdą.......
TFU
5 lata temuDLA POLAKÓW NIE MA PRACY, A ONI ZATROSKANI UKRAJCAMI !!
Podwykonaeca
5 lata temuPanu Blocherowi należy podziękować za zniszczenie setek polskich podwykonawców. Budimex to najgorszy GW w tym kraju. Ze względu na wielkość dociska piętę na podwykonawcach aż pękają. To jest rak polskiego budownictwa. Połowa zysków idzie do Hiszpanii a reszta do OFE bo OFE są właścicielami 45% akcji i dlatego dostają tyle robót na infrastrukturze jak ktoś wierzy że to cena to niech się obudzi. Układy układziki itp. wielki Budimex który na budowie ma tylko białe kaski do znęcania się nad resztą czyli polskim podwykonawcą na rzecz hiszpańskiego pana .
...
Następna strona