Polska jest dziś lepiej przygotowana na kryzys, niż w 2008 roku - uważa Jacek Rostowski, minister finansów. Na to przygotowanie składa się między innymi obniżanie tempa wzrostu długu, zabezpieczenie potrzeb kredytowych czy silny system bankowy.
Rostowski powtórzył, że Grecja powinna pozostać w strefie euro i dotrzymać swoich zobowiązań, choć jak przyznał, greccy wyborcy myślą inaczej.
Minister powiedział też, że jeśli Grecja wróci do drachmy, to największą rolę w uchronieniu reszty Europy przed krachem będzie miał Europejski Bank Centralny.
- _ Jeżeli Europejski Bank Centralny ogłosi jasno i niedwuznacznie, że zabezpieczy bezpieczeństwo skarbów państwa, zwłaszcza Włoch i Hiszpanii, to da się to zrobić _ - powiedział minister.
W związku z obawami o wyjście Grecji ze strefy euro, agencja Fitch obniżyła jej rating do CCC.
Czytaj więcej o sytuacji w Grecji | |
---|---|
Wyjście Grecji ze strefy euro zagrozi Polsce. Rostowski o kryzysie _ - Wszystko zależy od tego, czy będzie ono kontrolowane, czy nie. Czy uda nam się ochronić przed zarażeniem wirusem paniki rynkowej _ - stwierdził minister finansów. | |
Bankructwo Grecji gorsze niż Lehman Brothers Agencja ratingowa S&P poinformowała, że najnowszy plan ratunkowy dla kraju nie wyprowadzi go z długów, ale jeszcze bardziej pogrąży. | |
Premier bagatelizuje greckie zagrożenie _ Polska nie jest państwem, które musiałoby się tym przejmować bardziej niż inne kraje UE _ - uważa Donald Tusk. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.