Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dotacje unijne wstrzymane. Czyja to wina?

0
Podziel się:

Chodzi o blisko 300 mln euro z programu Innowacyjna Gospodarka.

Dotacje unijne wstrzymane. Czyja to wina?
(Reporter)

Komisja Europejska wstrzymała wypłatę dla Polski prawie 312 mln euro z programu regionalnego Innowacyjna Gospodarka – alarmuje _ Dziennik Gazeta Prawna _. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego odpowiada, że wypłata kolejnej transzy z budżetu unijnego może być odblokowana już po 2 marca.

Na zdjęciu Elżbieta Bieńkowska, szefowa MRR

Komisja Europejska przesunęła wypłatę około 300 mln euro refundacji w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka ze względu na wątpliwości, jakie pojawiły się w kilku niewielkich częściach tego programu. Przedstawiciele ministerstwa tłumaczą, że nieścisłość dotyczy około 30 mln euro przeznaczonych na dotacje dla przedsiębiorców.

Chodzi o nieprawidłowości jakie pojawiły się m.in. przy rozliczaniu zaliczek na poczet realizacji 18 projektów inwestycyjnych. Co ważne, lwia część tej kwoty przypada na jedną, dużą inwestycję. Błędy zostały popełnione przez samych przedsiębiorców, nieprawdziwe jest więc stwierdzenie, że winę ponoszą instytucje publiczne.

Za dużo błędów we wnioskach

To odpowiedź na doniesienia _ Dziennika _, według którego powodem wstrzymania wypłat są błędy Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Jak mówi rzecznik KE Ton van Lierop, Komisja wykryła poważne uchybienia w funkcjonowaniu systemu zarządzania programem i jego kontroli.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/104/77160.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/warto;zalozyc;instalacje;solarna;unia;dolozy;duzo;pieniedzy,31,0,1019423.html)*To się może opłacać. Aż 75 proc. dotacji * Dzięki wsparciu unijnemu koszt takiej instalacji w budynku spada do 3-4 tysięcy złotych.O co chodzi dokładnie? Według dziennikarzy unijne regulacje dopuszczają maksymalnie 2 proc. uchybień przy wnioskach o pieniądze z programu Innowacyjna Gospodarka. Tymczasem w polskich dokumentach jest prawie dwa razy więcej: 3,7 proc. Jednym z powtarzających się problemów są wadliwie przeprowadzone zamówienia publiczne.

Polska ma teraz trzy miesiące na wyjaśnienie tych błędów i ich naprawienie. Jeśli w ustalonym terminie Polska nie naprawi błędów, płatności zostaną zamrożone na wiele miesięcy.

Za błędy - jak podkreśla gazeta - odpowiedzialne jest Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. To ono powinno było skorygować ewentualne nieprawidłowości we wnioskach przygotowanych przez beneficjentów. Sam pakiet Innowacyjna Gospodarka podlega wiceminister Iwonie Wendel.

Ministerstwo broni się, że wątpliwości wypłynęły przed kilkoma miesiącami przy okazji kontroli. _ - Ministerstwo Rozwoju Regionalnego natychmiast (już w 2011 r.) podjęło działania naprawcze. Jeszcze w zeszłym roku zapadła decyzja, że część wniosków o płatność - w których nieprawidłowości zostały potwierdzone przez polskich audytorów - zostanie wycofana. Kolejne wydatki, w których potwierdzono nieprawidłowości, są wycofywane w tej chwili _ - głosi oficjalny komunikat. Wszystkie wycofane pieniądze zostaną wydane na inne, poprawnie realizowane projekty.

To norma, nie dzieje się nic złego

Przesunięcie w czasie płatności w przypadku pojawienia się wątpliwości - nawet gdy dotyczą one jedynie niewielkiego fragmentu programu - jest standardową, normalną procedurą stosowaną przez Komisję Europejską - twierdzą eksperci ministerstwa. Nie jest więc prawdą stwierdzenie Dziennika, że _ Bruksela jeszcze nigdy nie podjęła tak drastycznych działań _. Procedura ta była stosowana przez Brukselę kilkakrotnie wobec Polski i wobec innych państw członkowskich.

Zakwestionowane przez Komisję Europejską elementy PO IG są wdrażane przez Ministerstwo Gospodarki oraz przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, jako Instytucja Zarządzająca, sprawuje ogólny nadzór nad realizacją tego programu. Wszystkie trzy instytucje współpracują w wyjaśnianiu wątpliwości podniesionych przez Komisję.

Całkowicie nieprawdziwe według MRR jest też stwierdzenie, że winę za tymczasowe wstrzymanie płatności ponosi resort Elżbiety Bieńkowskiej. - _ Przeciwnie, to działania kontrole i nadzorcze resortu spowodowały, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona z Komisją Europejską, a pieniądze odblokowane i wykorzystane na inne projekty inwestycji. To pokazuje, że nasz krajowy system kontroli i audytu działa sprawnie _ - oświadczyli urzędnicy.

Wątpliwości KE dotyczące innych fragmentów PO IG (związanych z e-administracją) są na bieżąco wyjaśniane. W przypadku tych projektów, w których pojawiło się podejrzenie korupcji (sprawę bada CBA), Ministerstwo Rozwoju Regionalnego całkowicie wstrzymało proces płatności.

Czytaj więcej o funduszach unijnych
Budżet Unii uratowany. Nasze fundusze pod ochroną Przedstawiciele Parlamentu Europejskiego i ministerstw finansów krajów UE w końcu się porozumieli.
Rozdadzą pieniądze na innowacyjne projekty W całej Unii do wzięcia jest ponad 336 mln euro. Zobacz ile przypadnie polskim przedsiębiorcom.
Tutaj gra toczy się o dziesiątki miliardów Na projekty polskich wnioskodawców wydano 126,5 mld zł, z czego UE zrefinansuje 90,3 mld złotych.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)