Najliczniejsze portugalskie gremium zawodowe, Konfederacja Handlu i Usług (CCP), zaprotestowało dzisiaj przeciwko polityce podatkowej i oszczędnościowej rządu, która sprawia, że od dwóch lat znika w Portugalii przeciętnie sto sklepów dziennie.
Przewodniczący CCP Joao Vieira Lopes oświadczył, że polityka cięć budżetowych i płacowych oraz podwyżki podatków podyktowane zaleceniami organów Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego powodując wzrost bezrobocia i ubożenie społeczeństwa, _ doprowadzają portugalski handel do ruiny _.
W rezultacie polityka konserwatywnego rządu premiera Pedro Passosa Coelho powoduje szybki wzrost bezrobocia, dalszy spadek obrotów placówek handlowych i kurczenie się gospodarki.
Według danych statystycznych przedstawionych na konferencji prasowej w Lizbonie, konsumpcja spadła w Portugalii w 2012 roku znacznie bardziej, niż zakładał rząd. W założeniach rządowych miał to być spadek o 5,8 proc.
Konfederacja Handlu i Usług zrzesza 200 000 przedsiębiorstw zatrudniających 1,2 miliona osób w kraju liczącym 10,5 miliona mieszkańców. W tej sytuacji założenia rządowe, według których konsumpcja w Portugalia miała spaść w ubiegłym roku o 5,8 proc., okazały się zbyt optymistyczne i w rezultacie oszczędnościowa polityka rządu nie przyniesie zamierzonej redukcji długu publicznego - oświadczył Joao Vieira Lopes.
Wśród środków zaradczych, które proponuje Konfederacja Handlu i Usług, jest podniesienie płacy minimalnej, która wynosi w Portugalii 485 euro i którą otrzymuje 600 000 zatrudnionych, tj. ok. 12 proc. ludności aktywnej zawodowo.
Vieira skrytykował także politykę rządowej pomocy dla sektora bankowego. _ To nie ma sensu - powiedział - żeby banki, które płacą 1 proc. od otrzymywanych sum, domagały się od klientów 4 do 5 proc. _.
_ - Ponadto banki prawie nie udzielają kredytów, a pieniądze te przeznaczają na wykup długów _ - dodał Vieira. Uznał on również za bardzo wątpliwe założenie rządowe, że portugalska gospodarka ruszy z miejsca jedynie dzięki eksportowi. _ Obecnie należy sprzedawać poza Unią Europejską, a na to potrzeba lat. Tak więc tempo wzrostu eksportu okaże się niewystarczające do skompensowania utraty zdolności produkcyjnych przez Portugalię _ - uzasadnił swe obawy Vieira._ - Jeśli zaś chcemy doprowadzić do wzrostu inwestycji, zwłaszcza zagranicznych, to nie przez podnoszenie podatków _ - zakończył przewodniczący CCP.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zabronią promocji? Ludzie wyjdą na ulice Rząd Pedra Passosa Coelho zamierza ograniczyć akcje promocyjne w działających na terenie Portugalii super- i hipermarketach. | |
Polska przegrała przed sądem UE Tym razem chodzi o przydział darmowych praw do emisji dwutlenku węgla. Rząd zaskarżył decyzję w Brukseli w tej sprawie, a stawką była przyszłość przemysłu energochłonnego w Polsce. | |
Dobra wiadomość. Zapłata przyjdzie szybciej Według nowych przepisów termin uregulowania należności między przedsiębiorcami nie powinien przekraczać 60 dni kalendarzowych, a rozliczenia z urzędem 30 dni. |