Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Polska siódmą gospodarką Unii Europejskiej. Przegoniliśmy Szwecję

0
Podziel się:

W czwartym kwartale ubiegłego roku byliśmy siódmą gospodarką Unii Europejskiej. Gonimy Holandię, ale żeby nadrobić zaległości musielibyśmy zwiększyć wartość naszej gospodarki o połowę.

Polska siódmą gospodarką Unii Europejskiej. Przegoniliśmy Szwecję
(Parlament Europejski)

W czwartym kwartale ubiegłego roku byliśmy siódmą gospodarką Unii Europejskiej. Przeskoczyliśmy Szwecję, a trzy miesiące wcześniej Belgię. Teraz gonimy Holandię, ale żeby nadrobić zaległości, musielibyśmy zwiększyć wartość naszej gospodarki o połowę.

Według podanych we wtorek (12 maja) danych Eurostatu w czwartym kwartale produkt krajowy brutto Unii Europejskiej wyniósł 3,6 biliona euro i wzrósł w ciągu ostatnich trzech miesięcy roku o 113 mld euro. Niemały był w tym udział Polski, która dołożyła 10,9 mld euro.

Gospodarka naszego kraju rosła szybciej niż tych, którzy nas rok wcześniej wyprzedzali, czyli Szwecji i Belgii, co pozwoliło przesunąć się nam na siódme miejsce, zaraz za Holandią.

mld euro PKB 4 kw. 2014 PKB 3 kw. 2014 miejsce w 4 kw. 2014 miejsce w 3 kw. 2014 zmiana k/k % zmiana k/k w mld euro
Niemcy 737 739 1 1 -0,3 -2,2
Wielka Brytania 578 565 2 2 2,3 12,8
Francja 550 527 3 3 4,3 22,6
Włochy 423 400 4 4 5,8 23,4
Hiszpania 276 261 5 5 5,7 14,8
Holandia 171 160 6 6 6,8 11,0
Polska 113 102 7 8 10,6 10,9
Szwecja 111 103 8 7 7,8 8,1
Belgia 106 98 9 9 8,5 8,3
Austria 86 84 10 10 2,8 2,3
Dania 67 64 11 11 3,6 2,3
Finlandia 53 51 12 12 4,1 2,1
Irlandia 48 47 13 14 1,3 0,6
Grecja 45 48 14 13 -6,9 -3,3
Rumunia 44 42 15 16 6,8 2,8
Portugalia 44 44 16 15 -1,8 -0,8
Czechy 40 40 17 17 2,3 0,9
Węgry 28 27 18 18 5,8 1,5
Słowacja 19 20 19 19 -2,9 -0,6
Bułgaria 12 12 20 22 -0,6 -0,1
Chorwacja 11 12 21 21 -8,4 -1,0
Słowenia 9 10 22 24 -2,3 -0,2
Litwa 9 10 23 23 -4,8 -0,5
Łotwa 6 6 24 25 2,7 0,2
Estonia 5 5 25 26 4,0 0,2
Cypr 4 5 26 27 -4,9 -0,2
Malta 2 2 27 28 -3,3 -0,1
Luksemburg 12 20

Źródło: Money.pl za danymi Eurostat

Nasz udział w produkcie całej Unii wzrósł do 3,2 proc. w czwartym kwartale 2014 r. z 2,9 proc. w 2013 r. To świadczy o tym, że nasza gospodarka rozwija się w dużo większym tempie od reszty krajów wspólnoty.

W wartościach wyrażonych w euro był to wzrost prawie 11-procentowy w porównaniu z trzecim kwartałem ubiegłego roku (+10,9 mld euro), podczas gdy gospodarka całej unii spadła o 3,1 proc. (-113,0 mld euro). Najbliższe potencjałowi Polski kraje Unii zyskały w ostatnim kwartale roku: Holandia +6,8 proc. (+11 mld euro), Szwecja +7,8 proc. (+8,1 mld euro) a Belgia +8,5 proc. (+8,3 mld euro).

Oczywiście dużo słabiej wygląda porównanie naszego kraju, jeśli policzymy te dane na przeciętnego mieszkańca. W pierwszej dziesiątce największych gospodarek Unii jesteśmy pod tym względem biedakami, dwa razy ubożsi niż Hiszpanie.

PKB na mieszkańca w czwartym kwartale 2014 r. w pierwszej 10 gospodarek UE
Kraj PKB na głowę
Holandia 19648
Szwecja 10803
Austria 10208
Belgia 9097
Niemcy 8782
Wielka Brytania 8692
Francja 8016
Włochy 6779
Hiszpania 5767
Polska 2929

Źródło: wyliczenia własne, za danymi Eurostat

Dlaczego rośniemy szybciej?

- Jest kilka czynników, które powodują, że rośniemy szybciej niż reszta Wspólnoty. Przede wszystkim jesteśmy cały czas gospodarką rozwijającą się, w przeciwieństwie do starej Unii. Z tym wiąże się dynamika wzrostu wydajności pracy, która pozwala na szybszy wzrost PKB, co z kolei daje szansę na doganienie Europy - mówi Marta Petka-Zagajewska, główny ekonomista Raiffeisen Polbank.

- Korzystamy też z dużej konkurencyjności cenowej w związku z kursami walut. Słaby złoty pomaga naszym eksporterom. Ostatnie ruchy, umacniające złotego, nie przeszkodziły im utrzymać konkurencyjności, a nawet pozwoliły ją zwiększyć. Kolejna sprawa: nie mieliśmy do czynienia z ostrym kryzysem finansowym i nie traciliśmy na dostępie do usług finansowych. Stoimy teraz mocno na dwóch nogach: z jednej strony eksporterzy, aktywnie poszukujący nowych rynków, z drugiej jesteśmy dużą i silną gospodarką z wspierającym popytem wewnętrznym - dodaje Petka-Zagajewska.

- Kolejny czynnik, o którym warto pamiętać, to że jesteśmy jednym z państw, które dostało większy zastrzyk funduszy europejskich, co też przestawiło dynamikę PKB na wyższy tor i pozwala na szybsze doganianie Europy. Z PKB per capita jesteśmy wciąż z tyłu, ale dystans ten zmniejszamy - podsumowuje ekonomistka.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)