Prawie co drugi Belg pracuje mimo choroby. Gazeta _ Le Soir _ donosi o niebezpiecznym zjawisku, rozpowszechnionym w krajach anglosaskich, który opanowuje całą Europę.
Presja szefostwa, kryzys i niestabilna sytuacja powodują, że z obawy o utratę pracy chorzy Belgowie przychodzą jednak do pracy. Niektórzy uważają też, że są niezastąpieni i nikt inny nie poradzi sobie z ich obowiązkami.
Lekarze apelują do rozsądku, by odpocząć, wyleczyć się i nie zarażać innych. Ale czy ich apele są słyszalne? Wielu pacjentów jest rozdartych między _ nie czuję się dobrze _ a _ chcę dobrze wykonać swoją pracę _ - podaje _ Le Soir _. W Belgii sytuacja pod tym względem jest gorsza, niż średnia unijna. W całej Europie do pracy mimo choroby przychodzi 40 procent obywateli.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
W tym kraju oszukują i wykorzystują Polaków Belgijskie firmy znalazły sposób na obchodzenie przepisów. Wystarczy, że... | |
Wojna rikszarzy z taksówkarzami trwa Prefektura Paryża uważa, że riksze nie mają prawa szukać klientów w miejscach publicznych, tylko powinny być uprzednio rezerwowane telefonicznie lub przez internet. | |
Ponad 9 tysięcy urzędników trafiło na bruk Ponad połowę zwolnionych, stanowiły osoby zatrudnione w szkolnictwie i nauce. |