Pomimo siarczystych mrozów, fali upałów i powodzi, Niemiecki Związek Rolników spodziewa się w tym roku niezłych zbiorów zbóż i rzepaku. Strat obawiają się natomiast plantatorzy ziemniaków, kukurydzy i buraków cukrowych.
Zbiory zbóż powinny wynieść 46,8 milionów ton, o trzy procenty więcej niż w zeszłym roku - poinformował w czwartek w Berlinie Związek Rolników. Natomiast rzepaku ma być w tym roku 5,6 mln ton - o 17 proc. więcej niż w 2012 roku.
_ - Z tych wyników możemy być jak najbardziej zadowoleni _ - powiedział szef saksońskiej organizacji rolników Wolfgang Vogel. Jak wyjaśnił w rozmowie z agencją dpa, nie wszyscy rolnicy ucierpieli w wyniku anomalii pogodowych. Można przeciągnąć linię od Kolonii przez Hanower do Berlina. Poniżej tej linii rolnictwo poniosło znaczne straty, natomiast powyżej niej panowała _ wzorcowa pogoda _, a deszcz przychodził zawsze w najodpowiedniejszym momencie - wyjaśnił Vogel.
Minorowe nastroje panują natomiast wśród plantatorów ziemniaków. Związek spodziewa się zbiorów na poziomie poniżej 10 mln ton. W zeszłym roku zebrano 10,6 mln kartofli, znacznie mniej niż w rekordowym roku 2004 - 13 mln ton.
Z powodu gorszych zbiorów wzrosły ceny produkcji - wytworzenie 100 kilogramów ziemniaków kosztuje w tym roku 30 euro wobec 20 euro w zeszłym roku. Wzrost kosztów odczują z pewnością konsumenci. W lipcu kilogram ziemniaków kosztował 44 proc. więcej niż rok temu.
Niekorzystna pogoda pokrzyżowała szyki także plantatorom szparagów (spodziewane zbiory mniejsze o 10 proc.), truskawek (-7 proc.) i chmielu (-23 proc.).
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zmniejszyli odsetek wypadków o 14 proc. Niemieckie drogi są coraz bezpieczniejsze. W pierwszej połowie bieżącego roku w wypadkach drogowych zginęły 1454 osoby, to mniej niż w 2012 roku. | |
Niemcy nie chcą uchodźców z Syrii i Egiptu Antyimigranckie nastroje podsyca prawica, próbując zbić na tym polityczny kapitał. | |
Trzech zabitych i pięciu rannych. W restauracji Trzech zabitych i pięciu rannych - to bilans strzelaniny, do której doszło wczoraj wieczorem w miasteczku Dossenheim w pobliżu Heidelbergu w południowo-zachodnich Niemczech. |