"Rozwój na rynku przesyłek zagranicznych jest jednym z trzech filarów opublikowanej w tym roku strategii Poczty Polskiej do 2021 r., obok ekspansji na polskim rynku przesyłek oraz rozwoju usług cyfrowych i dla administracji" - czytamy w poniedziałkowym "Pulsie Biznesu".
"Poczta mierzy się obecnie z kurczeniem się jej tradycyjnego rynku. Strategia spółki zakłada zatem, że dziurę w przychodach z naddatkiem uda się zasypać m.in. dzięki rozwojowi biznesu międzynarodowego, do czego potrzebna jest chińska pomoc" - wskazuje dziennik.
"Pod koniec ubiegłego tygodnia umiędzynaradawianie poczty przybrało formę podpisanego z grupą China Post porozumienia. Przedstawiciele chińskiej poczty państwowej na czele z wiceprezesem Zhangiem Ronglinem negocjowali w czwartek i piątek porozumienie z Pocztą Polską w sprawie transportu przesyłek koleją do portu przeładunkowego w Małaszewiczach przy granicy z Białorusią, a z niego do innych krajów europejskich" - relacjonuje "PB", wskazując, że podpisane wstępne porozumienie ma obowiązywać przez pół roku. Potem w życie ma wejść umowa finalna.
Innowacje w Poczcie Polskiej* *
"W porozumieniu uregulowano warunki techniczne współpracy, m.in. liczbę przesyłek i taryfy" - wskazuje "Puls".
Operator liczy na to, że przejmie obsługę przesyłek pocztowych, przesyłanych drogą lądową z Chin do krajów europejskich. Zamierza zawierać umowy z kolejnymi spółkami z Azji oraz z operatorami z krajów europejskich, rozważa też uruchomienie własnego hubu przeładunkowego - pisze dziennik.
"Strategia poczty zakłada, że do 2021 r. przychody z działalności międzynarodowej sięgną 1,5 mld zł, do czego potrzebny będzie własny hub, za korzystanie z niego będzie można pobierać opłaty od innych operatorów". Miałby on być zlokalizowany w centralnej Polsce. Byłyby tam przeładowywane przesyłki z Chin - zaznacza "Puls Biznesu".
Stworzenie takiego hubu "jest główną ambicją Poczty Polskiej i potencjalnym przedmiotem porozumień z chińskimi spółkami" - podsumowuje dziennik.
Więcej w poniedziałkowym wydaniu "Puls Biznesu".
