Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Inwestycje zagraniczne: Indie wyprzedzają Chiny. Polska daleko w tyle

0
Podziel się:

Według raportu fDi Intelligence Indie pokonały Chiny w zestawieniu krajów o największym napływie bezpośrednich inwestycji zagranicznych, przyciągając 63 mld dolarów w 2015 r.

Inwestycje zagraniczne: Indie wyprzedzają Chiny. Polska daleko w tyle
(Jama masjid dilli6/Flickr CC BY-SA 3.0)

Według raportu fDi Intelligence, biura badawczego dziennika Financial Times, Indie pokonały Chiny w zestawieniu krajów o największym napływie bezpośrednich inwestycji zagranicznych, przyciągając 63 mld dolarów w 2015 r.

Skala inwestycji w tym drugim najbardziej ludnym kraju świata wzrosła o 8 proc. w ciągu roku i liczba realizowanych projektów wzrosła do 697. Do Indii trafia co piąty dolar inwestowany w Azji.

Najwięksi inwestorzy to Foxconn i SunEdison, którzy zdecydowali się zaangażować w Indiach odpowiednio 5 mld dolarów i 4 mld dolarów w 2015 roku.

Indie zastąpiły w ubiegłym roku Chiny jako kraj docelowy największych bezpośrednich inwestycji zagranicznych (FDI) na świecie. Chiny wyraźnie straciły w ubiegłym roku przez zamieszanie na giełdzie, niestabilność waluty (dewaluacje) i spadły na trzecie miejsce, przyciągając 56,6 mld dolarów. Na drugim miejscu były Stany Zjednoczone Ameryki, gdzie trafiło zza granicy 59,6 mld dolarów inwestycji.

Skala inwestycji prawie potroiła się w Indiach w ciągu dwóch ostatnich lat, a w porównaniu z 2014 r. wzrosła o 40 proc. Najwięcej pieniędzy trafiło do stanu Gudźarat (12,4 mld dolarów) i Maharasztra (8,3 mld dolarów).

„Największe projekty, w jakie inwestowano, to energetyka, w tym wydobycie węgla, ropy naftowej, gazu i sektor energii odnawialnej” - piszą analitycy w swoim raporcie.

Jak wskazuje fDi Markets, motywacja wskazywana przez firmy inwestujące w Chinach i Indiach są bardzo podobne - w przypadku obu krajów potencjał rynku jest olbrzymi i oba są położone blisko szlaków handlowych.

„Bezpośrednie inwestycje zagraniczne przyciągają gospodarki o wysokiej stopie wzrostu”, zauważają analitycy. „Sukces ciągnie za sobą sukces. Żeby przyciągnąć do siebie więcej inwestorów, lokalizacje muszą stworzyć warunki do silnego wzrostu gospodarczego i rozwoju”.

Kampania rządowa „Produkuj w Indiach”, zwiększając skalę inwestycji, przyczyniła się zarazem do wytworzenia 116 tysięcy nowych miejsc pracy w 2013 roku i 225 tysięcy w 2015 roku.

Energetyka odnawialna „made in India”

Indie stały się kluczowym celem do produkcji urządzeń energetyki odnawialnej. Wpływa na to polityka rządu, wspierająca podobne inicjatywy.

Do tego sektora trafiło 11,8 mld dolarów bezpośrednich inwestycji zagranicznych, najwięcej na świecie. Z tej kwoty 3 mld dolarów na produkcję urządzeń fotowoltaicznych, które mają mieć w przyszłości moc 3 GW. Chińskie spółki Sany Group i Chint Group planują wyłożyć jeszcze 5 mld dolarów na podobne projekty.

Chiny tracą

Chiny doświadczyły 23-procentowego spadku inwestycji kapitałowych i 16-procentowego w bezpośrednich inwestycjach zagranicznych w 2015 r.

Jak podaje w swojej analizie Haitong Bank, tendencja do odpływu kapitału się utrzymuje. Według ich szacunków w marcu z Państwa Środka odpłynęło netto 51,3 mld dolarów, z czego po stronie wpływów było 12,8 mld dolarów bezpośrednich inwestycji zagranicznych, ale jednocześnie chińskie firmy zainwestowały za granicą 10,3 mld dolarów (m.in. w Indiach).

Gospodarka Chin jest teraz zasilana tanim pieniądzem, być może dlatego inwestycje zagraniczne stały się mniej niezbędnym źródłem wspierania wzrostu. Na tani pieniądz można liczyć przez co najmniej rok - podaje Haitong Bank.

Polska na dziewiątym miejscu w Europie dla inwestorów

Nasz kraj przyciągnął w ubiegłym roku tylko 5,3 mld dolarów inwestycji kapitałowych (fDi Markets), które przeznaczono na realizację 188 projektów. Liczba projektów co prawda wzrosła o 4 proc., ale kwotowo był jednak znaczny spadek. W 2014 roku bezpośrednie inwestycje miały wartość 11,9 mld dolarów (PAIIZ), więc spadek był o ponad połowę.

Polska przyciągnęła w 2015 r. tylko 3 proc. inwestycji kapitałowych w Europie. Stawia ją to na dziewiątym miejscu, tuż za Irlandią. Najwięcej pieniędzy trafiło do Wielkiej Brytanii (53,3 mld dolarów) i Rosji (11,6 mld dolarów).

Co ciekawe w Europie tendencja jest odwrotna niż w Polsce - u nas malała wartość inwestycji, a rosła ich liczba, na całym kontynencie natomiast wartość inwestycji wzrosła o 7 proc., ale liczba projektów była mniejsza o 9 proc.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)