100 tys. paragonów w ciągu doby zarejestrowali Polacy w Narodowej Loterii Paragonowej – poinformowało Ministerstwo Finansów. * *To bardzo dobry wynik – mówi Wirtualnej Polsce Izabela Leszczyna, wiceminister finansów. Dzięki loterii, resort chce walczyć z "szarą strefą" i uczyć Polaków nawyku upominania się o paragon. Akcja ruszyła w czwartek i dzięki medialnemu nagłośnieniu cieszy się coraz większą popularnością. Do wygrania są samochody, laptopy i tablety.
W loterii może wziąć udział każdy, kto ukończył 18 lat, zrobi zakupy za kwotę minimum 10 zł i zarejestruje swój paragon na stronie loterii. Ważne, by paragon zachować. W przypadku wygranej – będzie on potrzebny do odbioru nagrody. Każdy może zarejestrować dowolną liczbę paragonów.
Pierwsze losowanie październikowych paragonów odbędzie się 16 listopada. Akcja potrwa do 30 września 2016 roku.
Łączna pula nagród Ministerstwa Finansów to: 12 samochodów Opel Astra, 4 samochody Opel Insignia, 72 notebooki Lenovo oraz 84 iPad-y. W każdym miesiącu trwania loterii odbywają się dwa losowania. Wszystkie nagrody w loterii są zwolnione z podatku.
Nagrody, ale i edukacja
Loteria jest akcją edukacyjną Ministerstwa Finansów, mającą zachęcić Polaków do wydawania i odbierania paragonów fiskalnych. Resort finansów chce uświadamiać konsumentów, jak dużą rolę paragony odgrywają w uczciwym obrocie gospodarczym.
- Mam nadzieję, że w nasz projekt systematycznie będą włączać się kolejni obywatele, bo przecież jest to loteria, w której niczym nie ryzykujemy i nie wydajemy pieniędzy na los, a możemy wygrać – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Izabela Leszczyna, wiceminister finansów. - Dla Ministerstwa Finansów bardzo ważny jest edukacyjny charakter całego przedsięwzięcia – dodaje._ _
Na fiskalizowaniu paragonów korzysta przede wszystkim budżet państwa.
- Im więcej wpływów z podatku VAT, tym więcej możemy przeznaczyć środków na budowę autostrad, szkół, szpitali, także na nasze bezpieczeństwo - na wojsko, policję, straż pożarną – wylicza wiceminister finansów.
Resort finansów nie oszacował, ile może zyskać budżet państwa dzięki zwiększonym wpływom z podatku VAT. Nagrody, budowa systemu i obsługa loterii będą kosztować podatników około 9 mln zł.
- Strona loterii jest przygotowana do przyjęcia minimum 250 tys. zgłoszeń paragonów na godzinę – zapewnia Robert Kietliński, wicedyrektor Departamentu Informatyzacji Usług Publicznych MF.
Polska po Słowacji
Loteria paragonowa jest już popularną formą, efektywnej ściągalności podatków w wielu krajach. Duży sukces odniosła na Słowacji, gdzie trwa od końca 2013 roku. Sześć miesięcy przed rozpoczęciem losowań – słowackie władze otrzymywały około 3 tys. skarg od osób, którym nie wydano paragonów. Po kilu miesiącach od rozpoczęcia loterii – liczba skarg na nieuczciwych przedsiębiorców wzrosła do 7 tys. Słowacy zarejestrowali już 60 mln paragonów. Do wygrania w loterii są m.in. pieniądze i samochody. Wystarczy zarejestrowanie paragonu z kwotą powyżej 1 euro.
Sukces Portugalii
W kwietniu 2014 roku loteria paragonowa wystartowała w Portugalii. Tamtejszy resort finansów poinformował, że dodatkowe wpływy uzyskane dzięki loterii w ciągu siedmiu miesięcy – zasiliły budżet kraju o ponad 800 mln euro. Od kwietnia do listopada 2014 roku, Portugalia zorganizowała 35 loterii zwykłych i trzy specjalne.
Nagrodami w portugalskiej loterii są samochody Audi A4 i A6. W 2014 roku rząd wydał na nie blisko 2,5 mln euro. Łączna pula nagród w tym roku to 3,5 mln euro.
Narodowe loterie paragonowe są popularne na całym świecie. Do rejestrowania paragonów fiskalnych lub faktur zachęcają m.in. Chiny, Brazylia, Chile czy Kostaryka.