Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Jerzy Miller wyjaśnił, że trzy i pół miliarda złotych będzie pochodziło ze składek, czyli na na wzrost pensji pracowników służby zdrowia złożą się wszyscy ubezpieczeni. Ponad miliard dołoży budżet państwa, który przejmie finansowanie ratownictwa medycznego.
Prezes Jerzy MiIler ma nadzieję, że podwyżki nie zmniejszą dostępności ubezpieczonych do świadczeń medycznych. Szef NFZ zapewnia, że nie jest przeciwnikiem podwyżek, co zarzucał mu Przemysław Gosiewski i podkreśla, że zrobi wszystko, aby podwyżki były możliwe.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.