W świetle opublikowanych wczoraj danych na temat amerykańskiej gospodarki, sektor wytwórczy znalazł się tam w recesji.
Opublikowany przez instytut ISM Purchasing Managers Index (PMI) mierzący koniunkturę w sektorze wytwórczym w USA spadł w grudniu do 47,7 punktów. To o 3,1 punkta procentowego niż w listopadzie i najniższy poziom tego indeksu od kwietnia 2003 roku.
Najniższy poziom od ponad 5 lat nie byłby jeszcze katastrofą, gdyby nie wartość wskaźnika. Odczyt poniżej 50 pkt. oznacza bowiem recesję. To równocześnie pierwszy spadek indeksu poniżej tej granicy od stycznia 2007 roku.
Indeks PMI w 2007 roku
_ (kliknij, by powiększyć wykres _) Kiepsko wypadły także subindeksy wchodzące w skład bazowego PMI. Indeks nowych zamówień wyniósł 45,7 pkt. (spadek o prawie 7 proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca). Równocześnie wzrósł indeks mierzący ceny towarów wykorzystywanych w produkcji - do 68 punktów. Oznacza to, że nie tylko widmo recesji zajrzało w oczy amerykańskim wytwórcom, ale także wysoka inflacja.
Pocieszeniem może być fakt, że w skali całej gospodarki Stanów Zjednoczonych, recesja nie jest jeszcze faktem. Sektor wytwórczy to zaledwie ok. 25 proc. PKB w USA, reszta to usługi.
_ Indeks ISM w sektorze usług poznamy już w najbliższy piątek. Spodziewana wartość to 53,5 punktów. Gdyby i w tym przypadku zaszła równie negatywna niespodzianka co w przypadku producentów, cała gospodarka USA znalazłaby się w tarapatach. _
Powyższe dane sprawiły, że amerykańska waluta zaczęła tracić na wartości w stosunku do euro. Taka kolej rzeczy sprzyja natomiast wzrostom surowców. I tak ceny ropy przekroczyły na chwilę magiczną barierę 100 dol. za baryłkę a złoto zanotowało rekordowy poziom 866 dol. za uncję. Drożały także kontrakty terminowe na pszenicę - o maksymalny dzienny limit już drugą sesję z rzędu.
Wzrosty towarów i surowców powodują głębokie obawy rynków o wzrost inflacji. Amerykańskie władze monetarne z Benem Bernanke na czele mają więc trudny orzech do zgryzienia, gdyż pojawia się problem płynności na rynkach finansowych.
Rozwiązaniem problemów nie będą raczej kolejne obniżki stóp procentowych, które pomogłyby instytucjom finansowym. Spowodują one bowiem dalszy wzrost presji inflacyjnej.
| INDEKS ISM |
| --- |
| Indeks instytutu ISM publikowany jest na początku każdego miesiąca. Mierzy on koniunkturę gospodarczą wśród amerykańskich firm produkcyjnych. ISM przepytuje prawie 400 managerów zajmujących się zakupami i dostawami w swoich firmach o sytuację w zatrudnieniu, produkcji, nowych zamówieniach czy zapasach. Na podstawie odpowiedzi tworzy indeks (ISM Manafucturing Index), który publikowany jest od 1931 roku. |
ZOBACZ TAKŻE: