Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Amerykański niszczyciel rozpoczął ćwiczenia na Morzu Czarnym

0
Podziel się:

Amerykański niszczyciel rozpoczął na Morzu Czarnym
jednodniowe ćwiczenia z udziałem okrętów sprzymierzonych państw, Bułgarii i Rumunii.

Amerykański niszczyciel rozpoczął ćwiczenia na Morzu Czarnym
(Navy NewsStand Home/CC/Wikipedia)

Amerykański niszczyciel USS Truxtun rozpoczął na Morzu Czarnym jednodniowe ćwiczenia z udziałem okrętów sprzymierzonych państw, Bułgarii i Rumunii - poinformował przedstawiciel dowództwa sił morskich USA w Europie.

_ - Jest wiele powodów, dla których prowadzone są ćwiczenia z sojusznikami. Dają nam one możliwość zapewnienia naszych sojuszników z NATO, że ich wspieramy _ - powiedział Shawn Eklund, rzecznik amerykańskich sił morskich w Europie.

Według Marynarki Wojennej USA ćwiczenia są rutynowe i były zaplanowane jeszcze przed kryzysem na Ukrainie.

USS Truxtun z 300-osobową załogą jest uzbrojony w pociski rakietowe Tomahawk i ASROC, ma też na pokładzie dwa śmigłowce Seahawk. Należy do zespołu lotniskowca o napędzie atomowym USS George W.H. Bush i wchodzi w skład VI floty USA.

W zeszłym tygodniu USS Truxtun brał udział w ćwiczeniach wojskowych z udziałem trzech okrętów rumuńskich i jednego bułgarskiego. Wspólne manewry miały na celu podniesienie operacyjnej kompatybilności sił zbrojnych państw członkowskich NATO, przeprowadzenie ćwiczeń w zakresie łączności i przetestowanie współdziałania śmigłowców z okrętami.

Bułgarskie ministerstwo obrony podkreślało wówczas, że ćwiczenia nie mają związku z wydarzeniami na Ukrainie i w północno-wschodniej części Morza Czarnego. Agencja Reuters zauważyła jednak, że decyzja o przedłużeniu obecności okrętu USS Truxtun na tym akwenie to _ kolejny sygnał odpowiedzi społeczności międzynarodowej na działania Rosji na Ukrainie _.

Położony nad Morzem Czarnym Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję. We wtorek prezydent Rosji Władimir Putin podpisał na Kremlu traktat o przyjęciu Krymu i Sewastopola do Federacji Rosyjskiej. W niedzielnym referendum za przyłączeniem do Rosji opowiedziało się ok. 97 proc. mieszkańców wchodzącego w skład Ukrainy Półwyspu Krymskiego, którzy wzięli udział w plebiscycie.

USA i UE nie uznały ani wyniku głosowania, ani aneksji Krymu.

Czytaj więcej w Money.pl
"Jeśli Putin uniknie konsekwencji, inne kraje będą zagrożone" Hillary Clinton ostrzegła, że takie postępowanie może zostać przeniesione na Estonię, Litwę i Łotwę.
Grzegorz Schetyna: Putin mówił jak pierwszy sekretarz _ Ważne jest to, by pozostawić Rosję samotną w takiej polityce _ - uważa Schetyna.
"Zachodnie sankcje nie do przyjęcia" _ Mieszkańcy Krymu dokonali demokratycznego wyboru zgodnie z prawem międzynarodowym i Kartą Narodów Zjednoczonych, co Rosja akceptuje i respektuje - _ głosi oświadczenie rosyjskiego MSZ.
USA zapowiadają ostrzejsze sankcje _ - Potępiamy rosyjski krok, by dokonać formalnej aneksji Krymu. To zagrożenie dla pokoju i bezpieczeństwa, nie uznamy tej próby przyłączenia Krymu - _ powiedział rzecznik Białego Domu.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)