Dwie osoby zginęły, a jedna została ciężko ranna, przed biurem greckiej neonazistowskiej partii Złota Jutrzenka na przedmieściu Aten. Zastrzelili je dwaj mężczyźni jadący motocyklem - podały źródła policyjne.
Policja jeszcze nie zweryfikowała tożsamości zabitych i nie informuje o szczegółach ataku. Na miejsce zdarzenia przybyły służby antyterrorystyczne i otoczyły kordonem okolicę. Grecki minister porządku publicznego Nikos Dendias wyraził _ smutek z powodu śmierci tych dwóch młodych ludzi _ i podkreślił, że _ nie można tolerować, by kraj stał się terenem czyichś porachunków _.
Rzecznik rządu Simos Kedikoglu zapowiedział surowość wobec morderców. Powiedział: _ - Morderców, kimkolwiek by byli - nasza demokracja nie będzie oszczędzać. Wszyscy muszą to wiedzieć _.
Na swoich stronach internetowych Złota Jutrzenka, w sondażach plasująca się na trzecim miejscu pod względem popularności, podała, że zabici mieli 22-26 lat, a _ ataku dokonano na ślepo _. Partia w komunikacie skrytykowała, że _ rząd odmówił ochrony policyjnej pomimo gróźb _ wobec członków ugrupowania.
Rzecznik partii Ilias Kasidiaris w prywatnej telewizji Star TV oskarżył o strzały _ terrorystów _ i powiedział, że wydaje się, iż atak został dobrze zaplanowany. Od 28 września szef partii Nikolaos Michaloliakos, jego prawa ręka Christos Papas i deputowany ugrupowania Janis Lagos przebywają w areszcie śledczym w związku ze śmiercią lewicowego działacza i rapera Pawlosa Fyssasa, zabitego 10 dni wcześniej przez członka Złotej Jutrzenki.
Strzelanina przed biurem jednej z greckich partii
Według agencji AFP w areszcie przebywa łącznie sześciu członków Złotej Jutrzenki. Oskarżeni są o przynależność do _ organizacji przestępczej _. Złota Jutrzenka odrzuca oskarżenia o dokonywanie aktów przemocy i związek z zabójstwem rapera.
Tydzień temu przeciwko uwięzieniu kierownictwa partii demonstrowało w Atenach ponad półtora tysiąca jej zwolenników, wznosząc okrzyki: _ Ojczyzna, honor, Złota Jutrzenka _, _ Politycy to zdrajcy _. Oddział policji zdołał nie dopuścić do starcia zwolenników Złotej Jutrzenki z uczestnikami nadciagającej kontrdemonstracji, która liczyła pięćset osób.
W wyborach w 2012 roku Złota Jutrzenka uzyskała 6,9 proc. i nadal zachowuje to samo poparcie. Straciła jednak na popularności w porównaniu z 15-procentowym poparciem, jakie miała przed śmiercią popularnego rapera.
Czytaj więcej w Money.pl