Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

"Polska igra z ogniem". Atlatic Council oburzony zachowaniem polskiego rządu

1693
Podziel się:

Ostrzega przed izolacją Polski, co może zagrażać zarówno bezpieczeństwu, jak i stosunkom gospodarczym

Działania polskich władz krytykowane przez amerykański think tank.
Działania polskich władz krytykowane przez amerykański think tank. (EastNews/JACEK DOMINSKI/REPORTER)

Amerykański think tank Atlantic Council dołącza do Komisji Europejskiej, krytykującej ostatnie działania polskich władz. Ostrzega przed izolacją Polski, co może zagrażać zarówno bezpieczeństwu, jak i stosunkom gospodarczym. Podkreśla w tym wszystkim ważną rolę Niemiec, z którymi rząd ma coraz bardziej napięte stosunki.

- Polska nie zostawiła nam wyboru - grzmiał wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans, gdy ogłaszał, że zdecydowano o uruchomieniu wobec Polski art. 7 Traktatu o Unii Europejskiejw związku z ustawą o sądach powszechnych. KE dała polskiemu rządowi 3 miesiące na wycofanie się z niezgodnych z konstytucją RP i prawem UE działań i wdrożenie unijnych rekomendacji.

Polskie władze wyraźny głos sprzeciwu dla swoich działań bagatelizuje. Najważniejsi politycy PiS wskazują, że eurokraci chcą ograniczyć suwerenność Polski, strasząc konsekwencjami, do których i tak nie dojdzie, bo zablokują je sojusznicze Węgry.

Do wymiany ciosów między urzędnikami Unii Europejskiej i polskimi władzami wszedł właśnie amerykański think tank Atlantic Council, który zajmuje się sprawami bezpieczeństwa międzynarodowego. W opublikowanym oświadczeniu jeden z jego ekspertów wskazuje na to, że polskie władze, odchodząc od demokratycznych reform, narażają kraj na izolację i poważne niebezpieczeństwo, jakie czai się zza wschodniej granicy.

- Wydaje się, że polski rząd chce powrócić do międzywojennego modelu rządzenia. W tamtym czasie represjonowano mniejszości, pozbawiając się sojuszników w momencie, gdy nadchodził kryzys. Obecne władze sprawiają wrażenie, jakby nie wyciągnęły wniosków z tamtej lekcji - komentuje konflikt na linii Warszawa - Bruksela Stephen Blank, ekspert Atlantic Council i członek Amerykańskiej Rady Polityki Zagranicznej.

Blank wskazuje, że bezpieczeństwo Polski na arenie międzynarodowej zależy w głównej mierze od jej sojuszników. Przede wszystkim w ramach NATO. Podkreśla ogromną rolę Amerykanów, jeżeli chodzi o uzbrojenie czy obecność tamtejszych żołnierzy na wschodniej flance. Jednocześnie zauważa, że również niebagatelne znaczenie ma dla nas sojusz z zachodnim sąsiadem.

Zobacz także: Timmermans o sytuacji w Polsce

- Mimo tego polski rząd robi wszystko, żeby izolować się od partnerów - zaznacza Blank. Zauważa problem nie tylko - jego zdaniem - niedemokratycznych działań rządu w zakresie m.in. reformy sądownictwa, ale też obrażania i atakowania Niemców. Sugeruje, że nie pozostanie to bez konsekwencji dla nas.

Nawiązuje m.in. do podnoszonej przez rząd kwestii reparacji. Przypomnijmy, że dyskusja o reparacjach wojennych powróciła za sprawą Jarosława Kaczyńskiego. Podczas partyjnego kongresu w Przysusze stwierdził, że Polska nie otrzymała stosownego zadośćuczynienia ze strony Niemiec. Politycy PiS głośno mówią o należnym nam bilionie dolarów.

- Polskie władze igrają z ogniem. Niemcy są przygotowani do podjęcia współpracy z Rosją, która odbędzie się kosztem Polski - ostrzega ekspert Atlantic Council. Wymienia tu zarówno konsekwencje gospodarcze (Niemcy są najważniejszym partnerem handlowym Polski w Europie). Przypomina też o energetycznym projekcie Nord Stream 2, który polskie władze chciałyby zablokować.

W obszernym komentarzu Stephen Blank odniósł się do bardzo podobnej sytuacji Polski do Ukrainy, której polityka również jest w Europie na wielu polach krytykowana, a także potrzebuje pomocy Zachodu w obliczu zagrożenia ze Wschodu.

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1693)
koko
rok temu
Ten Jewrejczyk Stephen Blank to potomek Lenina ,czy tylko zbieżność nazwisk.
bolek
rok temu
to artrykół z 2017 roku. Kto umieszcza takie starocie
Adam
rok temu
Polska na kolana. Bo Niemcy to mogą płacić za zbrodnie Namibii albo Włochom co się właśnie dzieje. Ale Polsce?
7,62
rok temu
Rozum jak i zdrowy rozsądek stał się deficytowy .Jak zawsze nieśmiertelna głupota i wszystkie szczegóły z tym związane są nadmiernie widoczne . Przykre .
emeryt
rok temu
Pisiorom odjęło rozum!!!!!!!!!!!!!Trzeba ich szybko wymienić bo Polska będzie głosem wołającego na puszczy!!!
...
Następna strona