Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Patryk Skrzat
|

Kierowcy zapłacą więcej za przejazd autostradą. Spółka Kulczyka podnosi stawki

136
Podziel się:

Kierowcy samochodów osobowych, motocykli i pojazdów ponadnormatywnych zapłacą więcej za przejazd autostradą A2. – Podwyżka jest odzwierciedleniem realnych kosztów utrzymania trasy - podaje Autostrada Wielkopolska.

Nowe stawki będą obowiązywać od 2 stycznia
Nowe stawki będą obowiązywać od 2 stycznia

Szykuj dodatkowe pieniądze na przejazd A2. Najdroższa polska autostrada chce jeszcze więcej od kierowców. Zapadła już decyzja o podwyżce od stycznia. Powód? - Podwyżka jest odzwierciedleniem realnych kosztów utrzymania trasy - tłumaczy Autostrada Wielkopolska.

Należąca do Sebastiana Kulczyka spółka informuje o podwyżkach, które dotkną kierowców już od 2 stycznia. Chodzi o trzy odcinki po 50 km między Nowym Tomyślem a Koninem.

Opłata dla pojazdów osobowych i motocykli wzrośnie o 2 grosze za jeden przejechany kilometr, zaś opłata dla pojazdów ponadnormatywnych wzrośnie o 20 groszy za jeden przejechany kilometr. W praktyce oznacza to, że kierowcy osobówek i motocykliści zapłacą za przejazd 60 zł, czyli o 3 zł więcej niż dotychczas. Kierowcy transportów ponadnormatywnych muszą zapłacić za cały odcinek 600 zł.

Spółka informuje, że zmiana stawek opłat będzie wprowadzona dokładnie 2 stycznia 2018 roku o godz. 6 rano.

Zobacz także: Zobacz także: Czy warto tankować paliwo wyższej klasy?

– Podwyżka jest odzwierciedleniem realnych kosztów utrzymania autostrady, niezbędnych inwestycji oraz kosztów obsługi kredytów. Stawki za przejazd ustalane są w oparciu o obowiązującą umowę koncesyjną, wieloletni plan finansowy oraz prognozy ruchu. Całkowite ryzyko związane z ruchem i przychodami spoczywa na koncesjonariuszu - mówi Zofia Kwiatkowska, rzeczniczka prasowa spółki Autostrada Wielkopolska.

Przedstawicielka Autostrady Wielkopolskiej dodaje, że do trasy z Nowego Tomyśla do Konina "państwo i podatnicy nie dopłacają ani złotówki, w przeciwieństwie do autostrad publicznych, na których przejazdy dotowane są w ponad 60 proc. z budżetu państwa".

- Ważnym czynnikiem wpływającym na wysokość stawek jest również fakt, że opłaty za przejazd autostradami koncesyjnymi nie są zwolnione z 23 proc. podatku VAT. Naszych opłat nie można zatem porównywać ze stawkami na autostradach publicznych – podkreśla Kwiatkowska.

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(136)
WYRÓŻNIONE
OBSERWATORR
8 lat temu
Umowa dot. rozliczeń za przejazd autostradą A2 jest jedną z najbardziej ,, tajemnych " umów zasługujących na powtórną analizę. Zachodzi podejrzenie , że negocjatorzy rządowi działali ,, wbrew interesowi Państwa " . Takie stwierdzenie po wykonaniu analizy , pozwala obecnie na ,, wymówienie " Umowy i wszczęcie ponownych negocjacji dot tej kwestii. Badanie Umowy w minionym okresie było praktycznie nie do wykonania , za decyzją chroniącą wgląd do Umowy stały ,, siły polityczne "
Tom
8 lat temu
Kluczyk zbiera na kare przecież ww firma ma zwrócić państwu 900 mln
A
8 lat temu
Kiedyś się spieszylem płacąc za autostrady teraz teraz to olewam ,wróciłem na dawne stare drogi,,,,,,olejcie prywatne autostrady ,jak nie będą mieli kasy to spadną stawki
...
Następna strona