Trzy czwarte Polaków (75 proc.) uważa, że sprawy w kraju idą w złym kierunku - wynika z sondażu Zespołu Badań Społecznych OBOP w TNS Polska. 15 proc. badanych jest przeciwnego zdania, a pozostałe 10 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
Nastroje społeczne Polaków pogorszyły się znacząco w porównaniu z grudniem 2012 r. - podkreśla TNS Polska. O 6 punktów procentowych zwiększył się odsetek osób negatywnie oceniających kierunek, w jakim zmierzają sprawy w Polsce, i jednocześnie o 5 pkt proc. spadły optymistyczne opinie na ten temat.
Również trzy czwarte badanych przez TNS Polska (75 proc.) uważa, że nasza gospodarka znajduje się w kryzysie. Na taki odsetek składają się ankietowani wskazujący na lekki (ponad połowa - 52 proc.) i głęboki kryzys (prawie jedna czwarta - 23 proc.). O rozwoju mówi 20 proc. Polaków - z tego 19 proc. wskazuje na powolny rozwój i jedynie 1 proc. uważa, że jest on dynamiczny. 5 proc. ankietowanych nie ma zdania na temat stanu polskiej gospodarki.
Ponad połowa Polaków (51 proc.) ocenia, że w ciągu najbliższych trzech lat materialne warunki życia ludności pogorszą się, prawie jedna trzecia (32 proc.) uważa, że będzie mniej więcej tak samo jak teraz, a 12 proc. sądzi, że będzie lepiej.
77 proc. Polaków uważa, że w kraju trudno jest znaleźć pracę, jedna piąta (20 proc.) jest przeciwnego zdania, a 3 proc. badanych nie ma opinii na ten temat.
Badanie przeprowadzono od 11 do 14 stycznia na reprezentatywnej ogólnopolskiej losowo-kwotowej próbie tysiąca mieszkańców Polski w wieku 15 i więcej lat.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Polscy naukowcy w Sudanie. Czego szukają? O badawczej wyprawie poinformował wczoraj uczestnik przedsięwzięcia Mariusz Drzewiecki z Instytutu Prahistorii UAM. | |
| Większość Polaków źle ocenia sytuację w... Nowy rok nie przyniósł istotnych zmian w ocenach kondycji kraju i sytuacji zawodowej respondentów, nie rozbudził też szczególnych nadziei na nadchodzące miesiące - ocenia CBOS. Ze styczniowego sondażu wynika, że 60 proc. respondentów jest rozczarowanych sytuacją w kraju. | |
| Polacy panicznie się go boją Najczęściej chodzimy do dentysty z powodu bólu, a nie na kontrolę. Jesteśmy pod tym względem bardziej strachliwi niż Włosi, Francuzi czy Hiszpanie. |
