Minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska chciałaby, aby w przyszłym roku wydatki z funduszy unijnych na lata 2007-2013 wyniosły 24-25 mld zł.
Na lata 2007-2013 Bruksela przyznała Polsce ponad 67 mld euro - środki te mogą być wydawane do 2015 roku. Największym programem unijnym jest program operacyjny Infrastruktura i Środowisko z budżetem 27,9 mld euro. Jest on przeznaczony na realizację dużych inwestycji, m.in. autostrad.
Pozostałe programy operacyjne to m.in.: Kapitał Ludzki (9,7 mld euro), Innowacyjna Gospodarka (8,3 mld euro), Rozwój Polski Wschodniej (2,3 mld euro) i regionalne programy operacyjne (16,6 mld euro).
_ - Po trzech kwartałach wykonaliśmy 114 proc. prognozy wydatkowania z funduszy europejskich na pierwsze dziewięć miesięcy tego roku _ - zaznaczyła Bieńkowska.
Jak poinformowała, kwota zaakceptowanych przez Komisję Europejską wydatków z funduszy unijnych na lata 2007-2013 wyniosła po trzech kwartałach tego roku ponad 8 mld zł - podczas gdy resort na początku roku przewidywał, że będzie to nieco ponad 7 mld zł.
Prognoza całoroczna przewiduje 16,8 mld zł wydatków zatwierdzonych przez KE.
_ - Cieszy nas przyspieszenie wydatkowania w regionach _ - powiedziała Bieńkowska. Wydatki województw po trzech kwartałach tego roku nieco przekroczyły prognozę z początku roku. Podczas gdy w pierwszym i w trzecim kwartale znajdowały się znacznie poniżej szacunków.
Do najgorzej radzących sobie z wykorzystywaniem unijnej pomocy należą do nich m.in. województwa: warmińsko-mazurskie i podkarpackie, które zrealizowały ok. 20 proc. prognozy na pierwsze trzy kwartały. Jak zapewnił resort, po wprowadzeniu usprawnień i wyeliminowaniu problemów z pomocą publiczną przyspieszyły też płatności w największym unijnym program Infrastruktura i Środowisko.