Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bush w Londynie

0
Podziel się:

Prezydent George Walker Bush, który składa oficjalna wizytę w Wielkiej Brytanii, został przyjęty przez królową Elżbietę Drugą w londyńskim pałacu Buckingham.
Po odebraniu salutu z 41 armat i parady wojskowej na dziedzińcu pałacu prezydent, królowa i premier Wielkiej Brytanii Tony Blair wraz z towarzyszącymi im osobami udali się do pałacu, gdzie prezydent Bush zapoznał się z historycznymi pamiątkami Korony związanymi z kontaktami ze Stanami Zjednoczonymi.

Prezydent George Walker Bush, który składa oficjalna wizytę w Wielkiej Brytanii, został przyjęty przez królową Elżbietę Drugą w londyńskim pałacu Buckingham.

Po odebraniu salutu z 41 armat i parady wojskowej na dziedzińcu pałacu prezydent, królowa i premier Wielkiej Brytanii Tony Blair wraz z towarzyszącymi im osobami udali się do pałacu, gdzie prezydent Bush zapoznał się z historycznymi pamiątkami Korony związanymi z kontaktami ze Stanami Zjednoczonymi.

Prezydent Bush ma jeszcze dziś wygłosić przemówienie podczas bankietu w siedzibie rządu w Whitehall. Prezydent ma bronić swojej decyzji dotyczącej interwencji w Iraku. Przedstawi też swoją doktrynę wojny prewencyjnej. Prezydent spotka się również z brytyjskimi rodzinami ofiar ataku terrorystycznego na Nowy Jork 11 września 2000 roku. Wieczorem prezydencka para weźmie udział w uroczystej kolacji w pałacu Buckingham.

Z powodu zagrożenia atakami terrorystycznymi i odbywających się w stolicy manifestacjami przeciw wizycie, prezydent Bush nie przejedzie przez miasto odkrytym pojazdem w towarzystwie królowej. Prezydent porusza się opancerzonym Cadillakiem specjalnie przywiezionym ze Stanów Zjednoczonych.

Przeciwko wizycie prezydenta Busha demonstrują w Londynie tysiące przeciwników interwencjiw Iraku. Około stu tysięcy osób weźmie udział w organizowanej jutro przez organizację Koalicja Przeciw Wojnie dużej manifestacji w stolicy Wielkiej Brytanii.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)