Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Inflacja spada mocniej od prognoz. Znamy wstępne wyliczenia GUS

264
Podziel się:

W październiku ceny były średnio o 1,7 proc. wyższe niż rok wcześniej - wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. To oznacza podwyżki, ale w mniejszej skali niż miesiąc wcześniej.

Ceny rosną, ale mogło być dużo gorzej.
Ceny rosną, ale mogło być dużo gorzej. (SZYMON STARNAWSKI / POLSKA PRESS)

Rosnące ceny, porównując z ich wysokością rok wcześniej, nie są niczym nowym. Z inflacją mamy bowiem do czynienia od października 2016 roku. Pocieszeniem może być fakt, że skala podwyżek jest względnie nie duża.

Wstępne wyliczenia GUS pokazują, że dynamika wzrostu cen w październiku była na poziomie 1,7 proc. To oznacza wyhamowanie podwyżek w stosunku do września, gdy wskaźnik inflacji wskazywał na 1,9 proc. i do sierpnia, gdy sięgnął 2 proc.

To zaskoczenie, bo ekonomiści spodziewali się tylko minimalnego spadku inflacji. Średnia prognoz wynosiła 1,8 proc.

Oczywiście inflacja jest nieco większa, niż wynikało to ze statystyk w pierwszej połowie roku, ale w drugim półroczu 2017 były z kolei gorsze z punktu widzenia konsumentów. Wskaźnik wtedy sięgał nawet 2,5 proc. - a więc docelowej wartości wskaźnika ustalonej przez NBP.

Inflacja w Polsce

źródło: GUS

Niestety stabilny poziom inflacji poniżej dwóch procent może się długo nie utrzymać. Z badań publikowanych przez NBP w połowie października wynika, że dynamika będzie rosnąć. Średnioroczne tempo wzrostu cen w przyszłym roku ma podskoczyć do 2,3 proc. oraz 2,4 proc. w 2020 roku.

Członkowie Rady Polityki Pieniężnej, która wchodzi w skład NBP, podczas ostatniego posiedzenia zaznaczali, że do wzrostu inflacji przyczynią się głównie wyższe ceny energii związane z wyższymi cenami surowców energetycznych, a także droższymi uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla.

Najnowsze statystyki dotyczące inflacji mają charakter wstępny i mogą się jeszcze zmienić. Ostatecznych wyników można się spodziewać za około dwa tygodnie. Wtedy też poznamy szczegółowe informacje na temat wzrostu cen poszczególnych grup towarów i usług.

Zobacz także: Jak zmieniły się ceny za rządów PiS i PO? Robimy zakupy w "sklepie Kaczyńskiego"

Na razie wiemy, że na poziomie średniej są podwyżki cen żywności i napojów bezalkoholowych (1,7 proc.). Nieco mniej drożeją nośniki energii (o 1,5 proc.). Zdecydowanie różni się za to cena paliw w porównaniu do października 2017. W rok zwiększyła się przeciętnie o 12,8 proc.

Inflację podaje się głównie w skali roku, ale GUS prezentuje też zmian poziomu cen miesiąc do miesiąca. W porównaniu do września tego roku średnie podwyżki żywności wynoszą 0,4 proc. O 0,3 proc. więcej trzeba było zapłacić za energię i o 1,1 proc. droższe było paliwo.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(264)
WYRÓŻNIONE
MADEJ
7 lat temu
Kupowałem wtyczkę pół roku temu 11zł,teraz16.Taśma klejąca 2,5 teraz3,5,silkon11 teraz15 itd...Te1,7% to info dla ciemnego ludu.Dlaczego inwestycje samorządowe są 2-3razy droższe niż rok temu?
bogusz49
7 lat temu
W GUS inflacja spada,a u mnie w portfelu nie wiem dlaczego rośnie.
lolololololol...
7 lat temu
Inflacja rośnie... tak jak ceny paliwa, żywności, energii elektrycznej, wody, leków, itp. "Cele" zostały już dawno przekroczone:)))
...
Następna strona