Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Chiny: Policja nagradza za informacje o samopodpaleniach

0
Podziel się:

Chińska policja oferuje równowartość blisko 8 tysięcy dolarów za
informacje o planowanych samopodpaleniach wśród Tybetańczyków.

Chiny: Policja nagradza za informacje o samopodpaleniach
(chinesegary/CC/Flickr)

Policja w prefekturze Gannan w Chinach oferuje 50 000 juanów (7 700 dolarów) za informacje o planowanych samopodpaleniach wśród miejscowych Tybetańczyków. W tak dramatycznych protestach przeciw władzy Chin w Tybecie od 2011 r. zginęło kilkadziesiąt osób.

Zdjęcie ogłoszenia policji z prefektury Gannan, w prowincji Gansu, zamieścił na Twitterze tybetański pisarz Woeser.

Ponadto nagrodę w wysokości 200 tys. juanów (ok. 30 tys. dol.) obiecano osobom, które dostarczą policji informacji o domniemanych organizatorach czterech ostatnich samopodpaleń w pobliżu ważnego buddyjskiego klasztoru Labrang w Gannan. W ich wyniku zmarło dwóch Tybetańczyków, pasterz i rolnik.

Od marca 2011 roku kilkudziesięciu Tybetańczyków podpaliło się w prowincjach Gansu i Syczuan, w samym Tybecie oraz innych regionach zamieszkanych przez Tybetańczyków, w proteście przeciw chińskim rządom. Wielu protestujących domagało się powrotu duchowego przywódcy dalajlamy, który obecnie przebywa na uchodźstwie.

Klasztor Labrang jest jedną z najważniejszych świątyń buddyjskich poza Tybetem, był też miejscem licznych protestów mnichów po zajściach w Tybecie w 2008 roku, kiedy podczas wystąpień przeciwko władzy Chin zginęły 22 osoby.

Czytaj więcej w Money.pl
Tybetańczycy sięgają po broń ostateczną 27-letni Tybetańczyk zmarł w rezultacie rozległych obrażeń, jakich doznał po podpaleniu się w ramach protestu przeciwko chińskiej okupacji Tybetu.
Chiny złagodzą stanowisko wobec Tybetu? Dalajlama twierdzi, że jakiekolwiek zmiany dostrzegalne mogą być po upływie roku, bądź pół, od objęcia władzy przez Xi.
Protesty po samospaleniu. Jest ofiara starć W prowincji Syczuan w środkowych Chinach doszło o starć Tybetańczyków z policją.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)