Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ciastoń: W kopalni "Wujek" strzelano w obronie koniecznej

0
Podziel się:

Były wiceminister spraw wewnętrznych gen. Władysław Ciastoń uważa, że do górników strajkujących na początku stanu wojennego w kopalni "Wujek" strzelano w obronie koniecznej. Ciastoń jest przekonany, że w czasie pacyfikacji broni użyto spontanicznie, bez zgody kierownictwa MSW.

Generał składał we wtorek zeznania przed Sądem Okręgowym w Katowicach w procesie 17 byłych milicjantów, oskarżonych o strzelanie do górników w kopalniach "Wujek" i "Manifest Lipcowy".

"Nie wiem, kto konkretnie i w jakich okolicznościach oddał strzały w kopalni Wujek" - zeznał przed sądem Ciastoń. Dodał, że nie wie też, czy w tym zakresie było prowadzone wewnętrzne postępowanie wyjaśniające.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)