Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Anna Frankowska
|

Cymański: Bat na urzędników to propaganda

0
Podziel się:
Cymański: Bat na urzędników to propaganda

Dlaczego opozycja, także PiS, krytykuje propozycję ustawy wprowadzającą odpowiedzialność finansową urzędników za decyzje podjęte z rażącym naruszeniem prawa?

Tadeusz Cymański, poseł PiS: Nie jest wyjściem pomysł by karać, karać, karać. Może powinno poprawić się przygotowanie do pracy, zmianę jakości pracy i kulturę. Byłem burmistrzem osiem lat i zdarzało mi się ukarać urzędnika, ale przede wszystkim ich motywowałem, nie tylko finansowo, ale także w inny sposób.

Ale nie uważa Pan, że wciąż w relacji urzędnik - obywatel ten drugi jest na mniej uprzywilejowanej pozycji? 30 procent spraw przeciwko urzędom jest umarzanych, znane są przykłady gdy na skutek błędnej decyzji urzędnika padały firmy.

Nikt nie kwestionuje tego problemu. Tu chodzi o to jak go rozwiązać. Moim zdaniem ten projekt został zrobiony na poklask, tak jak wiele rzeczy, które robi Platforma.

ZOBACZ TAKŻE:

Ten tzw. _ bat na urzędników _ wymaga przemyślenia, gdyż w tej formie ma tylko i wyłącznie propagandowy charakter. A w praktyce może się to odbić przysłowiową czkawką. By urzędnik odpowiedział finansowo potrzeba będzie dwóch wyroków sądowych. To w praktyce może trwać bardzo długo.

Obecnie odszkodowanie za błąd płaci skarb państwa, czyli wszyscy podatnicy. Ten projekt zakłada możliwość regresu, czyli dochodzenia tych pieniędzy od urzędnika który wydał decyzję naruszającą prawo. Czy to nie jest krok w dobrą stronę?

W moim odczuciu to będzie bat, który mocno wystraszy urzędników i tyle. Choć kierunek, idea są słuszne, nie jest to niestety przemyślane i może spowodować odwrotne skutki. Ta kara będzie bardziej na papierze niż w praktyce, ze względów o których mówiłem wcześniej.

Czyli projekt Platformy jest do niczego, tak?

Ten projekt ustawy jest prymitywny, to tylko tzw. bat finansowy. Młodzi, wykształceni ludzie jeszcze bardziej będą unikali pracy w urzędach. Obecnie jest spory problem ze znalezieniem wykwalifikowanej kadry urzędniczej. Jest duża rotacja wśród urzędników. Pracownicy przychodzą na rok dwa i odchodzą do prywatnych firm. Nie chcą pracować za taką pensję. Bo kto z wysokimi kwalifikacjami, znajomością języków obcych będzie pracował za 2 tysiące? Ta ustawa jeszcze pogorszy ten stan rzeczy.

prawo
wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)