Ekonomiści spodziewają się wzrostu cen w związku z powodzią, choć podkreślają, że na razie trudno ocenić skalę tego zjawiska. Woda zalała część terenów rolniczych, co może spowodować podrożenie owoców i warzyw.
Wzrostu cen artykułów rolno - spożywczych spodziewa się Robert Gwiazdowski z Centrum imienia Adama Smitha.
- _ Prz tych stratach powodziowych ja bym się zdziwił, gdyby się zrealizowało założenie mówiące o tym, że ceny wzrosnąć nie powinny _ - powiedział Gwiazdowski.
Ekonomista firmy doradczej Deloitte Rafał Antczak wskazuje jednak, że na razie nie znamy całkowitych skutków powodzi. Ekspert podkreśla, że choć dla poszczególnych rolników skutki powodzi są katastrofalne, to jednak w skali całej gospodarki żywioł nie poczynił wielkich szkód.
POSŁUCHAJ RAFAŁA ANTCZAKA:
Konieczność odbudowy na zalanych terenach zwiększy też zapotrzebowanie na artykuły budowlane. Gwiazdowski uważa jednak, że zapotrzebowanie na te artykuły nie będzie tak duże, żeby spowodować poważniejsze ruchy na rynku.
Część ekspertów wskazuje też, że niektórzy rolnicy mogą chcieć wykorzystać obecną sytuację do zwiększenia zarobku. Inni dodają, że na wzrost cen produktów rolniczych większy wpływ niż powódź będzie miała tegoroczna ostra zima.