Były szef MSZ-tu w rządach Józefa Oleksego i Włodzimierza Cimoszewicza oraz członek Rady Polityki Pieniężnej Dariusz Rosati spełnia - według ekspertów - podobne jak Marek Belka kryteria. Jest wystarczająco apolityczny, a także jest ekonomistą.
Dariusz Rosati - pytany, czy gdyby Markowi Belce nie udało się stworzyć rządu podjąłby się tej misji - odpowiedział, że nie, gdyż obawia się, iż elity polityczne nie zdobędą się na gruntowną reformę finansów publicznych. Według Dariusza Rosatiego, sytuacja jest niezwykle trudna dla każdego rządu i chociaż mamy już gospodarkę rynkową to nie jest ona wolna od wpływów politycznych.
"Efekt jest taki, że mimo szybkiego rozwoju gospodarki, niskiej inflacji i dobrego bilansu płatniczego inwestorzy nie chcą do nas przyjść" - powiedział Dariusz Rosati. Dodał, że rezygnacja z planu Hausnera oznaczałaby narastanie deficytu, wzrost stóp procentowych i spowolnienie wzrostu gospodarczego.