W Madrycie trwa manifestacja przeciwko cięciom budżetowym i pogarszającemu się poziomowi życia. Jej uczestnicy żądają referendum w sprawie planów oszczędnościowych rządu. Chcą też, aby premier Mariano Rajoy wyjaśnił, dlaczego porzucił swój program wyborczy.
Wystarczy spojrzeć na zgromadzonych na madryckim Placu Kolumba, żeby wiedzieć kim są. Zielone koszulki założyli nauczyciele, białe - pracownicy służby zdrowia, czarne administracja a pomarańczowe zatrudnieni w opiece społecznej i służbach socjalnych. Na czerwono przyszli ubrani związkowcy i pracownicy hiszpańskich fabryk.
_ - Już wystarczy _ - to najczęściej skandowane hasło. _ - Dosyć pychy, arogancji i lekceważenie żądań hiszpańskiego społeczeństwa. Dosyć też ze służalczością wobec UE. W walce z kryzysem musimy wybrać inną drogę, sprawiedliwszą i bardziej zrównoważoną _ - apeluje Candido Mendez, przewodniczący związku zawodowego UGT.
Mendez ostrzegł rząd, że związkowcy są gotowi do zorganizowania kolejnego strajku generalnego. Organizatorem manifestacji jest ponad 900 partii politycznych, stowarzyszeń, organizacji społecznych, kulturalnych i związków zawodowych.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Bogaci w Hiszpanii nie chcą płacić Madrytowi Kilkadziesiąt tysięcy ludzi protestowało dziś w Barcelonie w dniu święta Katalonii, przeciwko wyższym wpłatom na rzecz rządu centralnego. | |
| Na tym lotnisku samoloty spóźniają się najczęściej Często przyczyną wszelkich opóźnień w komunikacji lotniczej jest pogoda, ale w stolicy Hiszpanii na pogodę nie mogą zgonić. | |
| Pożary w Hiszpanii. Ewakuacja tysięcy osób Pożary, które wybuchły wczoraj około 60 kilometrów na zachód od Madrytu, strawiły już 2 tys. hektarów lasów. Ewakuowano 2 tysiące osób. |