Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Denominacja na Białorusi. "Planuję wyrzucenie trzech czy czterech zer"

0
Podziel się:

Obecnie za jednego dolara trzeba zapłacić prawie 10 tys. rubli białoruskich.

Denominacja na Białorusi. "Planuję wyrzucenie trzech czy czterech zer"
(Kacharava/iStockphoto)

Władze Białorusi planują denominację rubla białoruskiego - oświadczył prezydent Alaksandr Łukaszenka na konferencji prasowej dla białoruskich mediów, dodając, że nowe pieniądze będą podobne do euro.

Łukaszenka powiedział, że planuje się _ wyrzucenie trzech czy czterech zer i zbliżenie się do bardziej cywilizowanej waluty _. Kurs dolara byłby wówczas równy jednemu białoruskiemu rublowi lub dziesięciu rublom.

Obecnie za jednego dolara trzeba zapłacić prawie 10 tys. rubli białoruskich. Najmniejszym nominałem jest banknot 50-rublowy, wykorzystywany wyłącznie jako końcówka ceny. Najtańszy dziennik kosztuje 1800 rubli, a bilet na metro w Mińsku 3000.

Łukaszenka powiedział, że już wiadomo, jak będą wyglądać nowe ruble i kopiejki białoruskie. Mają być _ trochę podobne do euro _.

Prezydent zaznaczył, że warunki jeszcze nie dojrzały do przeprowadzenia denominacji, gdyż sytuacja w gospodarce nie jest najlepsza, a ludność ma pewne obawy. Dodał jednak, że jeśli sytuacja gospodarcza wróci do normy, ludność dowie się o terminie denominacji z półrocznym wyprzedzeniem. Stare i nowe ruble mają potem być równolegle w obrocie przez rok.

_ - Zastanowimy się ze specjalistami, kiedy nadejdzie ten okres. Trzeba być bardzo ostrożnym. Jesteśmy gotowi do przeprowadzenia denominacji w dowolnym momencie. Ale dla tego kroku powinny zostać spełnione pewne warunki. Nie powinno być takich stóp procentowych (oprocentowanie kredytów w bankach białoruskich zaczynało się w grudniu średnio od 56 proc.) i nie powinno być niepokojów na rynku, żeby ludność się nie denerwowała _ - podkreślił.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)