Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Do Wiesława Kaczmarka, byłego ministra skarbu państwa: Dlaczego ludzie boją się prywatyzacji?

0
Podziel się:
Do Wiesława Kaczmarka, byłego ministra skarbu państwa: Dlaczego ludzie boją się prywatyzacji?

Money.pl: Czy ostatnie 15 lat było dobre dla prywatyzacji?
Wiesław Kaczmarek: Decyduje punkt odniesienia. Gdybym to odniósł do tego, co się stało w innych krajach dawnego bloku wschodniego, to bezsprzecznie były to dobre lata. Musieliśmy zmierzyć się z liczbą 8,5 tysiąca państwowych przedsiębiorstw. Proszę też pamiętać o warunkach startu. Mam taką twardą tezę - poza światem deklaracji polityków, takich czy innych stanowisk partii politycznych - że tak naprawdę jedynym procesem skutecznej i realnej zmiany polskiej gospodarki była prywatyzacja. Reszta to są różnego rodzaju polityczne bla, bla, bla.

Money.pl: Przez lata pełnił Pan m.in. funkcje ministra przekształceń własnościowych, ministra gospodarki i ministra skarbu państwa. Co, patrząc z perspektywy czasu, mógł Pan zrobić lepiej?
W.K.: Należało być skuteczniejszym w zwalczaniu miraży. Błędy, to na pewno zbyt wielka ufność w działanie zewnętrznych doradców, spory bałagan w infrastrukturze prawnej. Grzechem jest nie rozstrzygnięcie sprawy reprywatyzacji, mała śmiałość w otwieraniu możliwości inwestycyjnych i prywatyzacyjnych dla krajowego biznesu. Prywatyzacja nie została skutecznie wykorzystana dla budowania klasy średniej. Jest się jeszcze czego uczyć.

Money.pl: Prywatyzacja nie jest dobrze postrzegana przez społeczeństwo. Z czego to wynika?
W.K.: Prywatyzacja powoduje brutalizację życia społecznego, bo dąży do efektywności. Mieliśmy do czynienia z gospodarką, w której ukryte było socjalne bezrobocie. Z jednej strony pracownik otrzymuje bezpłatne akcje, ale z drugiej staje pod znakiem zapytania jego przydatność w zakładzie, jego miejsce pracy. W konkluzji, prywatyzacja miała swój znaczący impuls jeśli chodzi o rynek pracy. A dzisiaj dla ludzi kwestia pracy jest kluczowa, jeżeli chodzi o spokojne życie. Dlatego prywatyzację często kojarzą z utratą miejsca pracy.

Pytała: Donata Wancel

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)