- To nasza największa transakcja w Europie Środkowo-Wschodniej od 25 lat – twierdzi Piotr Łuba, partner zarządzający działem doradztwa biznesowego PwC. Firma, która dotychczas świadczyła jedynie usługi doradcze, ogłosiła, że przejmuje grupę Outbox i zamienia się tym samym w firmę technologiczną.
Polski oddział PwC – globalnej firmy doradczej – podpisał przedwstępną umowę przejęcia grupy Outbox, która specjalizuje się w systemach CRM. Transakcja wymaga jeszcze zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, której spółki spodziewają się pod koniec lutego lub w marcu.
Ile PwC zapłaci za Outbox? Tego nie ujawnia, ale przyznaje, że to duży skok dla firmy, która będzie już nie tylko doradzać klientom, ale również wdrażać dla nich rozwiązania informatyczne. I to może nie być koniec zakupów. - Na pewno będziemy dalej inwestować w segment związany z big data i cyberbezpieczeństwem. Zatrudniać ludzi albo przejmować kolejne spółki, które się tym zajmują - deklaruje Piotr Łuba.
Outbox to technologiczny start-up, który specjalizuje się w rozwiązaniach CRM, czy dotyczących zarządzania bazą klientów. Powstał w 2005 r., dziś działa nie tylko w Polsce, ale również za granicą, ma 270 pracowników w biurach w Warszawie, Londynie, Dusseldorfie i Pradze. W 2015 roku miał 13 mln euro przychodu, a jeszcze rok wcześniej 8 mln euro. To oznacza wzrost rok do roku o 59 proc.
Jednym z sukcesów Outbox jest nawiązanie współpracy z Inmarsat. Ta brytyjska spółka, która wysyła satelity w kosmos, by zasięgiem komunikacji komórkowej pokryć cały glob ziemski, w 2014 r. przekazała polskiemu Outboxowi do obsługi cały swój system wspierający.
Początki Outboxu były jednak trudne, głównie dlatego, ze firma nie korzystała z zewnętrznego finansowania. – Mieliśmy problemy z płynnością, ze względu na płatności do urzędu skarbowego. Przez pierwszy rok działalności musieliśmy hamować rozwój biznesu, nie przyjmowaliśmy kolejnych zleceń. Bo po wystawieniu faktury z odroczonym terminem płatności nie mieliśmy gotówki na zapłacenie podatku - mówi Marcin Ciesielski, jeden z założycieli grupy Outbox, który pozostanie w firmie po fuzji.
- Dziś udaje nam się zabierać kontrakty outsourcingowe z Indii. Tam ciągle są niższe ceny, ale klienci doceniają naszą jakość pracy i widzą, że warto za to zapłacić więcej – chwali się Ciesielski. Outbox współpracuje obecnie z takimi liderami na świecie jak Microsoft, Oracle, salesforce.com czy SAP/Hybris.