Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Arkadiusz Droździel
|

Droździel: TVP nie ma wyjścia. Musi pokazywać relacje z Sejmu

0
Podziel się:

Jedną z ostatnich decyzji, będącego na wylocie z fotela prezesa TVP Piotra Farfała, ma być zaprzestanie relacji na żywo z posiedzeń Sejmu i Senatu na ogólnopolskich antenach Telewizji Polskiej.

Droździel: TVP nie ma wyjścia. Musi pokazywać relacje z Sejmu

Jedną z ostatnich decyzji, będącego na wylocie z fotela prezesa TVP Piotra Farfała, ma być zaprzestanie relacji na żywo z posiedzeń Sejmu i Senatu na ogólnopolskich antenach Telewizji Polskiej.

Szkoda. Dla mnie to jeden z symboli ostatniego dwudziestolecia. Pamiętam jak w lipcu 1989 roku były to pozycje w programie TVP o największej oglądalności. Wszyscy zdawali sobie sprawę, że uczestniczą w czymś wyjątkowym, niepowtarzalnym.

Gdyby nie one nie wysłuchałbym pełnego pasji expose pierwszego demokratycznie wybranego premiera Tadeusza Mazowieckiego. Nie mielibyśmy też możliwości obserwowania na żywo wydarzeń, na których kanwie powstała słynna _ Nocna zmian _a.

ZOBACZ FRAGMENT FILMU NOCNA ZMIANA:

To relacje z sejmu w TVP umożliwiły śledzenie na żywo wystąpienia ministra spraw wewnętrznych Andrzeja Milczanowskiego, który w 1995 roku oskarżał szefa rządu Józefa Oleksego o szpiegostwo na rzecz Rosji.

W czerwcu 1999 roku w Telewizji Polskiej mogliśmy wysłuchać wystąpienia Jana Pawła II przed połączonymi izbami Sejmu i Senatu.

Zapewne racje mają ci, którzy powiedzą - najważniejsze wydarzenia i tak będą pokazywane. Zgadza się, ale jeżeli faktycznie TVP przeniesie relacjonowanie posiedzeń Sejmu i Senatu do arcyniszowego TVP Parlament okupacji trybuny sejmowej przez posłów będzie się przyglądać co najwyżej śladowa liczba widzów.

ZOBACZ JAK POSŁOWIE SAMOOBRONY BLOKOWALI MÓWNICĘ SEJMOWĄ:

Tak samo jak komedii z udziałem posła Strąka z LPR i posłanki Senyszyn z SLD.

ZOBACZ PROTEST POSŁA STRĄKA:

Raczej jest mało prawdopodobne, by ktoś mógł zobaczyć jak jest besztany wicepremier.

ZOBACZ JAK ANDRZEJ LEPPER ATAKUJE JERZEGO HAUSNERA:

Gdyby nie relacje na żywo w TVP nie zobaczylibyśmy, jak Jarosław Kaczyński śpi i równocześnie głosuje, Roman Giertych ma zamiar zjeść telefon, a Andrzej Lepper robi miny nie gorsze od Jasia Fasoli.

ZOBACZ BYŁEGO PREMIERA I JEGO ZASTĘPCÓW _ NA LUZIE _:

Albo jak Józef Zych z PSL deklaruje, że _ nie po raz pierwszy staje mi. _ZOBACZ DEKLARACJĘ JÓZEFA ZYCHA:

Czy bez relacji w telewizji na żywo byłoby możliwe wychwycenie wystąpienia posła SLD Piotra Gadzinowskiego, który sugestywnie pokazywał gdzie leży Hong Kong?

ZOBACZ POPIS POSŁA GADZINOWSKIEGO:

Zapewne także nie mielibyśmy okazji zobaczyć, jak Waldemar Pawlak instruuje Romana Giertycha, jak należy głosować.

ZOBACZ JAK WALDEMAR PAWLAK POUCZA ROMANA GIERTYCHA:

Relacje z Sejmu dały nam także możliwość obserwowania jak były szef LPR, niczym wytrawny bokser, punktuje Jacka Kurskiego.

ZOBACZ POTYCZKĘ ROMANA GIERTYCHA Z JACKIEM KURSKIM:

Czy też pełne pasji wystąpienia Tadeusza Cymańskiego.

ZOBACZ JAK TADEUSZ CYMAŃSKI WALCZY O ŚWIĘTO TRZECH KRÓLI:

Śmiem twierdzić, że to dzięki relacjom na żywo z Sejmu w TVP, w Polsce nie doszło nigdy do takich scen jak w parlamencie koreańskim. Posłów hamuje wizja, że cała Polska to zobaczy.

ZOBACZ BIJATYKĘ W PARLAMENCIE W KOREI PŁD.:

Przez 20 ostatnich lat u nas co najwyżej wynoszono posła, blokującego mównice. Było to jednak w nocy, kiedy nie ma relacji z Sejmu...

ZOBACZ JAK STRAŻ SEJMOWA USUWA Z SEJMU GABRIELA JANOWSKIEGO:

Krok o zaprzestaniu pokazywania na żywo relacji z posiedzeń Sejmu i Senatu na ogólnopolskich antenach może jest i słuszny z punktu widzenia ekonomicznego, balansującej na granicy bankructwa telewizji publicznej. Wszak zamiast ględzenia posłów i senatorów można po raz n-ty puścić _ Stawkę większą niż życie _, _ Pana Wołodyjowskiego _ lub inny serial z przepastnych archiwów filmoteki polskiej. Można również ponownie wyemitować mega produkcję pokroju _ Gwiazdy tańczą na lodzie _ lub _ Przebojowa noc _. Zapewne wpływy reklamowe będą o wiele wyższe.

Nie ma co się jednak co łudzić. W ich miejsce nie zobaczymy raczej na pewno programów, które by edukowały społeczeństwo, by to lepiej zrozumiało zasady demokracji. Brak na to i środków i pomysłu.

W tej sytuacji lepiej już niech Polacy mają możliwość śledzenia nudnych transmisji z Sejmu. Przynajmniej dzięki temu mogą obserwować jak ich wybrańcy podejmują decyzje mające wpływ na ich codzienne życie.

Analiza Money.pl
*Polacy są winni radiu i TVP 3,5 mld zł * Taka kwota wystarczyłaby TVP na wyprodukowanie trzech tysięcy odcinków show Gwiazdy tańczą na lodzie. Czytaj w Money.pl
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)