Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Działalność Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji spotkała się z negatywną oceną NIK

0
Podziel się:

Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła działalność Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Najczęściej powtarzającym się słowem w jeszcze nieopublikowanym raporcie jest "nielegalne".
NIK zarzuca Krajowej Radzie, że decyzje koncesyjne zawierały nieuprawnionen ograniczenia nakładane na nadawców w sprawach programowych i kapitałowych.

Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła działalność Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Najczęściej powtarzającym się słowem w jeszcze nieopublikowanym raporcie jest "nielegalne".

NIK zarzuca Krajowej Radzie, że decyzje koncesyjne zawierały nieuprawnionen ograniczenia nakładane na nadawców w sprawach programowych i kapitałowych.

Najwyższa Izba Kontroli uznała, że Krajowa Rada "kształtowała bezprawnie programy rozpowszechniane przez nadawców niepublicznych", określając na przykład, ile czasu nadawca ma poświęcić na nadawanie serwisów informacyjnych albo audycji o tematyce społeczno-religijnej.

NIK stoi na stanowisku, że było to niezgodne z ustawowo nałożonymi na Krajową Radę zadaniem stania na staży wolności słowa, samodzielności nadawców i odbiorców oraz zapewnienia pluralistycznego charakteru radiofonii i telewizji.

Przewodnicząca Krajowej Rady Danuta Waniek nie podpisała protokołu pokontrolnego. Tłumaczy, że poprzez zapisy dotyczące programów Krajowa Rada chciała chronić rynek nadawców niepublicznych przez zbytnią komercjalizacją. Według niej, Krajowa Rada nadal powinna mieć możliwość decydowania o sprawach programowych.

Większość zbadanych przez NIK postępowań koncesyjnych toczyła się w czasie, gdy przewodniczącym Krajowej Rady był Juliusz Braun. Zauważa on, że koncesje skonstruowane według tych samych reguł podpisywał nie tylko on, ale także jego poprzednicy. Przypomina też, że kontrolę w Krajowej Radzie przeprowadzono na wniosek Sejmu, by zbadać, czy skarb państwa poniósł straty z powodu decyzji tego gremium. Chodzi o to, że kilku nadawców wystąpiło do sądów o odszkodowanie. Zdaniem Brauna, takich strat nie było.

Raport NIK trafi wkrótce do posłów, po czym zostanie opublikowany prawdopodobnie w drugiej połowie czerwca. Kontrola NIK objęła 3 lata, od początku 2001 roku do końca 2003 roku.Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła 30 koncesji przyznanych nadawcom w tych latach.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)