Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dzik: Wcześniejsze wybory to najlepszy scenariusz dla PO

0
Podziel się:

Od krótkowzrocznych wyborców bardziej krótkowzroczni w Polsce są już tylko politycy.

Dzik: Wcześniejsze wybory to najlepszy scenariusz dla PO

Coraz silniejsza jest presja na przedterminowe wybory - sugerują to sondaże, opozycyjni politycy, a nawet koalicjant Platformy Obywatelskiej. Wbrew pozorom, wcześniejsze wybory to chyba najlepsze, co mogłoby się rządzącej partii przytrafić.

Jeszcze całkiem niedawno temu słyszeliśmy, że afera hazardowa to skandal, który zmiecie z powierzchni ziemi rząd Donalda Tuska, tak jak afera Rywina była ponoć gwoździem do trumny ekipy SLD. Minął tydzień, a o hazardowym lobbingu mało kto pamięta, zastąpiła go afera stoczniowa. Tę z kolei za tydzień zastąpi zapewne jakaś autostradowa, farmaceutyczna, a potem mięsno-drobiowa.

**[

O aferze hazardowej czytaj w Money.pl ]( http://www.money.pl/archiwum/wydarzenia/afera;hazardowa.html ) **

Parafrazując Józefa Stalina, jedna afera to wielki dramat, dziesięć afer to nudny melodramat. Przeciętnego Kowalskiego nie bardzo obchodzi, co polityk obiecywał lobbyście, ani dlaczego ministrowi zależało, by sprzedać niesprzedawalne stocznie dziwnemu konsorcjum.

Kowalskiego nie obchodzi, że politycy poklepują się po plecach i rzucają wyrazami na _ k _ i _ ch _, bo Kowalski tak samo załatwia sprawy i rozmawia ze znajomym mechanikiem samochodowym, który ma podkręcić licznik jego starego Passata przed sprzedażą.

Jeśli opozycja chciałaby pogrążyć PO, powinna raczej przykuć ją łańcuchami do sejmowych ław. Powinna ochoczo wspierać legislacyjne pomysły rządzącej partii, a już na pewno pomóc jej uchwalić odpowiednio deficytowy budżet.

Dlaczego wcześniejsze wybory to niekoniecznie dobry scenariusz dla opozycji? Wyborcy są w Polsce skrajnie krótkowzroczni, nieważne, czy patrzą w przeszłość czy przyszłość. Dla wyborcy liczy się tu i teraz. Wielokrotnie rządzący próbowali zrzucać odpowiedzialność za złą sytuację w kraju na poprzednią ekipę i nigdy się to w praktyce nie udało.

Problemem Platformy Obywatelskiej jest nie to, co jej politycy robili na stacji benzynowej, ani kogo zdradzali z _ autobusem Arabów _, ale czego nie robili przez dwa lata dla finansów publicznych, służby zdrowia czy bezpieczeństwa obywateli.

[

O aferze stoczniowej czytaj w Money.pl ]( http://www.money.pl/archiwum/wydarzenia/afera;stoczniowa.html )Dwie partie, które odniosły najdotkliwszą klęskę wyborczą - SLD i AWS to zarazem jedyne dwie partie, które uparcie trzymały się u władzy przez cztery lata, jak ustawa przewiduje. Jeśli jeszcze weźmiemy pod uwagę, że rok 2010 może być dla gospodarki i budżetu wyjątkowo trudny, recepta jest jedna - Platformo, uciekaj!

Z niewiadomych względów opozycja i niewierny koalicjant dobrze życzą rządzącej partii i chcą ocalić jej skórę. Platforma zapewne nie posłucha. Cóż od krótkowzrocznych wyborców bardziej krótkowzroczni w Polsce są już tylko politycy.

Autor jest ekonomistą specjalizującym się w zagadnieniach
racjonalności, ekonomii behawioralnej i psychologii hazardu

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)